Poczuj się naturalnie we własnym wnętrzu!

Oryginalna oprawa roślin w nowoczesnym wnętrzu.
Ktoś kiedyś powiedział, że „dom bez kwiatów nie jest prawdziwym domem”. Nawet jeśli nie wszyscy zgadzają się z tym twierdzeniem to trudno o osobę, która mieszkała kiedykolwiek w domu bez roślin.

I chociaż aktualna obecność natury we wnętrzach różni się od tego, o co królowało kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu to wciąż wiele osób sięga po materiały czerpiące z przyrody. Jeśli zależy nam nie tylko na estetycznym, funkcjonalnym, ale i modnym efekcie, zabieg ten wcale nie musi oznaczać kosztownych i trudnych do zdobycia surowców. Podpowiadamy, jak stworzyć subtelne dekoracje, które odmienią niejedno pomieszczenie.

Na wstępie warto sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki styl dominuje w naszym wnętrzu. Każdy z nich daje nam bowiem różne możliwości – np. w rustykalnych aranżacjach, kojarzonych także z Prowansją świetnie sprawdzi się lawenda, przy stylu Hamptons mogą odnaleźć się elementy z rattanu i trawy morskiej. Natomiast w stylu skandynawskim, który pokochali Polacy, dobrze będą wyglądały dekoracje związane z drewnem, kamieniem, ale i soczystą zielenią.

– Jeśli mamy problem z jednoznacznym określeniem kierunku to warto pamiętać, że szarości, biele i beże stanowią dobrą bazę dla dekoracji, które czerpią z natury. I tu – jak w większości zabiegów wnętrzarskich – wiele robią dodatki – podpowiada ekspertka KiK i dodaje: –drewniane świeczniki i lampiony, wypełnione ciepłym światłem świec lub drobnymi lampkami LED na druciku nadadzą naszym czterem kątom bardzo odprężającego klimatu, a jak tylko na zewnątrz zrobi się ciepło, świetnie odnajdą się na balkonie lub w ogrodzie. Od kilku sezonów możemy zaobserwować duże zainteresowanie tzw. „lasami w słoiku”, co wpłynęło także na ogólny wzrost zainteresowania aranżacjami w szkle z roślinami w rolach głównych. – Tu należy zapoznać się z pojęciem „sukulentów”, czyli intrygujących formą roślin, które przystosowały się do życia z ograniczonym dostępem do wody, dzięki czemu przy niewielkim nakładzie pracy świetnie spełniają funkcję naturalnej dekoracji – mówi ekspertka KiK.

Dla tych, którzy zupełnie nie odnajdują się w uprawie roślin lub chcą umieścić taką ozdobę w trudno dostępnym miejscu, idealnym rozwiązaniem będą gotowe połączenia sztucznych (ale naprawdę dobrze wykonanych) roślin z kamykami znajdujące się w ramce lub w szklanych pojemnikach – żarówkach, słoikach, wazonikach, specjalnych „bombkach” w kształcie łezki. Można je wyeksponować zarówno na półce albo komodzie, ale i powiesić na karniszu, lampie czy haczyku na ścianie.

Z roślinnymi dekoracjami dobrze komponują się geometryczne formy czerpiące z natury – podstawka pod świeczkę lub gorącą herbatę przypominająca fragment pnia drzewa, sześciokątne półki przywołujące na myśl plastry miodu to drobne i niedrogie elementy, które dodadzą życia naszemu wnętrzu. Równie popularne są wszelkiego rodzaju stoliki z drewnianymi blatami lub na drewnianych nóżkach o okrągłym przekroju. Wiele sieciówek wychodzi naprzeciw temu trendowi, proponując meble, które wyglądają równie świetnie, co ikony światowego designu, ale ich cena jest nieporównywalnie niższa. – Takie stoliki to wdzięczny element wystroju zarówno salonu, jak i sypialni, a nawet łazienki, korytarza czy balkonu. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom zmieszczą się nawet na niewielkich przestrzeniach, a do tego są funkcjonalne i podręczne – na blacie można postawić lampkę, rośliny, ale też telefon i filiżankę kawy czy książkę, której jeszcze nie skończyliśmy czytać – radzi ekspertka KiK.

Współcześnie obecność roślin we wnętrzu wcale nie musi oznaczać parapetów uginających się od różnych kwiatów. Możemy je wyeksponować w bardziej subtelny i dekoracyjny sposób, dodając pomieszczeniu charakteru oraz kojącego wymiaru. Elementy wykonane z naturalnych materiałów lub ich wiernych imitacji będą nie tylko funkcjonalne, ale także bardzo estetyczne, w dodatku często są dostępne za naprawdę przystępne pieniądze. Zawsze myśląc o aranżacji domu czy mieszkania należy mieć na względzie własne przyzwyczajenia i upodobania, by czuć się naprawdę naturalnie, by czuć się „u siebie”, niezależnie od panujących trendów. Z drugiej jednak strony może czasem warto eksperymentować i zastanowić się nad „powrotem do korzeni”, tylko w swoim stylu.

Fot. KiK Textil
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat