Gdy jesteśmy dziećmi najlepszymi podarunkami są zabawki i słodycze, ale dorastając chcemy obdarować najbliższych czymś oryginalnym i niespotykanym. Kwiaty, czekoladki, książki, kosmetyki i perfumy są zawsze w cenie, ale warto czasami pójść pod prąd.
Prawie każda z nas uwielbia niespodzianki i tutaj mamy właśnie do czynienia z niecodziennym miksem. Zamiast czekoladowego jajka otrzymujemy świecę w szkle, a w miejscu zabawki znajduje się biżuteria. Sprytnie, prawda? Biżuteria zatopiona jest w wosku, więc potrzebujemy trochę cierpliwości, by się do niej dostać. Do tego czasu możemy delektować się wybranym zapachem, a tu wybór jest naprawdę przeogromny.
Marka Jewel Candle pozwala nam spersonalizować prezent, a więc możemy wybrać konkretny zapach, rodzaj biżuterii oraz materiał z jakiego będzie ona wykonana (srebrna, Swarovski, pozłacana, pozłacana na różowo). Każdy wybór wpływa oczywiście na koszt takiego upominku. Osobiście nie jestem fanką świec, ale muszę przyznać, że ta szczególnie mnie zauroczyła i pomyślałam od razu, że byłby to świetny podarunek dla mamy, przyjaciólki albo nastolatki, która ma już dosłownie wszystko. Ulubiony zapach, elegancki wygląd i ta nutka niepewności tworzą fajną aurę wokół takiego upominku. Długość palenia świecy to aż 120 h, ale spokojnie… biżuterię znajdziemy po kilkunastu godzinach.
Jeśli uwielbiacie świece i biżuterię to taki podarunek z pewnością sprawi Wam mnóstwo frajdy. Kończący się rok szkolny to również okazja, by podziękować za ten trudny, covidowy czas wychowawczyniom. A co z Panami? W ofercie Jewel Candle pojawiła się właśnie elegancka propozycja dla mężczyzn. Pierwsza próba ognia eleganckiej świecy pod muszką i w smokingu może odbyć się już niedługo, ponieważ Dzień Ojca zbliża się wielkimi krokami. W tym przypadku w wosku znajdziemy męską bransoletę. Czy pojawi się więcej świec w męskim wydaniu? Czas pokaże!
Jestem ciekawa, co myślicie o takim podarunku? A może swoją pierwszą przygodę z biżuteryjnymi świecami macie już za sobą? Koniecznie nam o tym napiszcie!
Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)
Fot. Jewel Candle, Anna Wasyliszyn