„Powrót do życia. O żałobie i grzybach”- recenzja

Recenzja książki „Powrót do życia. O żałobie i grzybach”.
Powiedzmy sobie szczerze: grzyby i żałoba, to nie jest połączenie, które spotykamy na co dzień w literaturze,...

dlatego też nie mogłam nie sięgnąć po książkę łączącą te dwa tematy i robiącą to, o dziwo, bardzo dobrze.

Pomysł na historię o żałobie z grzybami w tle może wydać się cokolwiek dziwny, ale autorka szybko rozwiewa nasze wszelkie obawy o niestosowność takiego scalenia. Zdumiewające jest jak sprawnie i spójnie autorce udało się połączyć opowieść o odkrywaniu świata grzybów z historią przepracowywania żałoby po śmierci męża. Poszukiwanie wewnętrznego spokoju po stracie bliskiej osoby doprowadziły Long Litt Woon do odkrycia tajemniczego, bogatego i fascynującego świata, znajdującego się tuż przy naszych stopach.

„Powrót do życia” jest niemalże antropologiczną opowieścią, w której autorka jest jednocześnie badaczem i badanym. Woon drobiazgowo analizuje swój smutek, żal, ale także opisuje skrupulatnie zwyczaje pogrzebowe Norwegii, tak odległe od jej rodzinnych, malezyjskich. Przedmiotem analizy staje się także tak dziwny i nowy dla niej, świat grzybiarzy- ze swoimi zwyczajami, przesądami, poglądami. Liczne anegdotki i barwne opisy sprawiają, że z przyjemnością poznajemy niecodzienny świat sekty grzybiarzy, których pasja zaraziła autorkę, pozwalając oderwać myśli od niedawnych trudnych przeżyć.

Całość czyta się bardzo dobrze, mimo nadmiernie egzaltowanego stylu autorki, który potrafi być nieco męczący w większych dawkach. Jednak całkowicie wynagradza to mądre spojrzenie na radzenie sobie z emocjami, czy też wnikliwie, a także malowniczo sportretowana norweska przyroda. Autorka potrafi być zabawna, rzeczowa, nostalgiczna, a także skrupulatna, co sprawia, że nie sposób nudzić się ani przez chwilę w trakcie tej niedługiej, ale jakże esencjonalnej lektury.

Autorka krok po kroku prowadzi nas przez swoje zmagania z żałobą i stratą, ale także jednocześnie przez fascynujący, oferujący spokój świat przyrody. To wszystko sprawia, że „Powrót…” jest naprawdę fascynującą, bogatą we wzruszenia lekturą, dającą dużo do myślenia, a także będąca cennym głosem w dyskusji o dobrodziejstwach mądrego czerpania z otaczającej nas przyrody.

Małgorzata Tomaszek
(malgorzata.tomaszek@dlalejdis.pl)

Long Litt Woon, „Powrót do życia. O żałobie i grzybach”, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2019




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat