Pozbądź się zakwasów

Jeśli następnego dnia po intensywnym treningu budzisz się z grymasem na twarzy i nie możesz ruszać kończynami, możesz być pewna, że to uporczywe zakwasy spowodowane zbyt intensywną aktywnością fizyczną. Zanim rozważysz pozostanie w łóżku na resztę dnia i odwołanie wszystkich spraw, warto zastosować kilka sprawdzonych domowych sposobów na zakwasy, które powinny przynieść Ci ulgę.

• Kostki lodu - włóż kostki lodu (albo jakieś zamrożone jedzenie) do plastikowej torby i intensywnie masuj nimi obolałe miejsca. Taka czynność całkiem szybko powinna przynieść ulgę.
• Olejek miętowy lub lawendowy – jeden i drugi można bez problemu kupić w każdej aptece. Rozmasuj kilka kropelek olejku najpierw w czyste dłonie (pamiętaj, żeby były czyste!), a następnie wmasuj go w obolałe miejsca na ciele. Dla lepszego efektu możesz użyć masażera i przy okazji zafundować sobie odrobinę relaksu.
• Gorący okład – jeśli jesteś ciepłolubna, zamiast kostek lodu możesz zrobić sobie okład z termoforu wypełnionego ciepłą wodą, przykładając go do bolącego miejsca. Trzeba pamiętać, żeby woda nie była zbyt gorąca, dlatego nie może to być wrzątek!

Jak w przyszłości uniknąć zakwasów?
Jeśli chcesz w niedalekiej przyszłości uniknąć zakwasów pamiętaj, żeby przed treningiem zrobić odpowiednią rozgrzewkę, dopasowaną do typu aktywności fizycznej. Warto również wypić szklankę soku wiśniowego na chwilę przed ćwiczeniami. Te owoce są źródłem związków o silnym działaniu przeciwzapalnym i przeciwutleniającym, w związku z tym mogą pomóc złagodzić objawy zakwasów, a nawet im zapobiec.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}