Dzięki niej możemy zapobiec krzywicy u dzieci i osteoporozie u osób dojrzałych.
Ta niezwykła witamina ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania naszych mięśni oraz układu odpornościowego. Ponadto udowodniono, że niedobór witaminy D ma związek z licznymi zaburzeniami metabolicznymi, takimi jak nadciśnienie, otyłość oraz nietolerancja glukozy czy insulinooporność. Bezsprzecznie, warto dbać o prawidłowy poziom tej witaminy, tylko skąd ją czerpać?
Witamina D występuje w dwóch formach – D2 (ergokalcyferol) oraz D3 (cholekalcyferol). Tę pierwszą znajdziemy w roślinach i grzybach, a druga powstaje w tkance skórnej ludzi i zwierząt. Witaminę D3 nasz organizm potrafi wyprodukować samodzielnie, potrzebuje do tego jedynie promieniowania ultrafioletowego. Inne pokarmy zawierające ten składnik to wątroba, mleko i jego przetwory, masło i tłuste morskie ryby. Najbogatsze w witaminę D3 są: dziki łosoś, węgorz, miecznik oraz śledź i makrela. Więcej informacji na temat źródeł występowania: http://www.sloncewpigulce.pl/zrodla/gdzie-wystepuje-witamina-d-odpowiednia-dieta
Witamina D2 z kolei występuje głównie w roślinach, algach i grzybach, zwłaszcza drożdżach. Według badań suplementacja tego składnika skutkuje nieznacznym wzrostem stężenia witaminy D we krwi – dwukrotnie mniejszym niż w przypadku suplementacji D3. Dzieje się tak, ponieważ składniki te wiążą się z różnymi typami białek osocza. Witamina D2 chętniej wybierana jest przez wegan, ze względu na swoje roślinne pochodzenie. Produkty zawierające tę formę witaminy D to np. kurki, borowiki, podgrzybki i pieczarki. W 100 gramach pieczarek znajduje się 1,94 mikrograma tego składnika. Dobrym sposobem na zwiększenie zawartości witaminy D w grzybach jest suszenie ich na słońcu. Reakcją obronną przed działaniem promieniowania będzie wytworzenie witaminy D2.
Dostarczanie sobie witaminy D w pożywieniu wcale nie jest łatwe. By zapewnić sobie odpowiednią dawkę (1000 j.m.), trzeba by było zjadać codziennie 200g pieczonego łososia lub 660g makreli. Jeszcze trudniej będzie osobom, które nie lubią ryb. Musiałyby zjadać 20 jajek, kilka kilogramów żółtego sera lub wypić około 80 litrów mleka. Najlepszym naturalnym źródłem witaminy D jest promieniowanie słoneczne. W wiosennych i letnich miesiącach warto wypoczywać na świeżym powietrzu. Już 15 minut przebywania na słońcu bez ochrony przeciwsłonecznej pozwoli nam pozyskać odpowiednią dawkę witaminy D.
Fot. Materiały zewnętrzne