Temat szkodliwości maseczek coraz częściej jest poruszany przez mainstreamowe media oraz na portalach społecznościowych. Według badań maseczki nie są niebezpieczne dla naszego zdrowia, o ile używamy ich zgodnie z instrukcją, to znaczy często zmieniamy i zachowujemy najwyższe standardy higieny. Nie da się jednak ukryć, że oddychanie z zasłoniętymi ustami i nosem może powodować wiele trudności. Niezależnie od tego, czy mamy na twarzy maseczkę, czy też nasz układ oddechowy nie jest niczym ograniczony, warto pamiętać o podstawowych zasadach prawidłowego oddechu tak, by dostarczyć organizmowi odpowiedniej dawki tlenu.
Wielu osobom poruszania się w maseczce sprawia trudność. Główne objawy to duszności lub wrażenie niedotlenienia i zawroty głowy. Problem ten może dotyczyć zwłaszcza osób z chorobami układu oddechowego, układu krążenia, ale nie omija też osób starszych lub tych, którzy doświadczyli kłopotów z chrapaniem. Gdy na naszej twarzy znajduje się maseczka, organizm zwykle reaguje przyspieszonym oddechem, który dodatkowo jest zazwyczaj bardzo spłycony. Dzieje się tak zazwyczaj z powodów psychologicznych. Mózg dostaje informacje o zagrożeniu, ma wrażenie odcięcia powietrza i zaczyna się bronić. Warto jednak uświadomić sobie, że odpowiednio dobrana maseczka nie odcina nam dopływu tlenu i jest bezpieczna. W takich przypadkach pomóc może trening oddychania. Zasady się nie zmieniają. Oddech powinien być spokojny i równomierny. Powietrze powinno nabierać się przez nos, natomiast wydychać przez usta, a czas wydechu powinien być delikatnie wydłużony.
Najlepiej jest, gdy oddychamy przez nos. Wtedy powietrze, które trafia do naszych płuc jest ogrzane, nawilżone i częściowo przefiltrowane przez błonę śluzową. Nabieranie powietrza przez nos pozwala też w większym stopniu dotlenić krew, która z kolei dostarczy tlen do wszystkich komórek naszego ciała, również mózgu.
Początkowo każdemu trudno jest się przyzwyczaić do maseczki, ale nie warto się ich obawiać. Jeśli tylko przestrzegamy wszystkich zaleceń specjalistów i dbamy o higienę maseczka nie powinna stanowić zagrożenia dla naszego zdrowia. Z biegiem czasu oddychanie przez cienki skrawek materiału przestanie być tak uciążliwe, jak na początku.
Weronika Skwarek
(weronika.skwarek@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com