Czy zdarzyło Ci się kiedyś wrócić do domu po męczącym dniu i… po prostu zasnąć bez wykonania demakijażu? Taka sytuacja mogła przytrafić się nawet najlepszym! Jeśli jednak zdarzyło Ci się tego doświadczyć, doskonale wiesz, że konsekwencje nie są przyjemne. „Efekt pandy” dookoła oczu, podpuchnięte powieki, często wysyp niedoskonałości, zapchane pory… jednym słowem – nic dobrego. Przyczyną takiego stanu skóry jest właśnie brak demakijażu.
Demakijaż to proces usuwania wszystkich zanieczyszczeń skóry, które potencjalnie mogłyby ją podrażnić i „zapchać”. Dlatego absolutnie nie można go pomijać! Musisz też pamiętać, aby przeprowadzić go uważnie i prawidłowo – tak, aby na cerze nie pozostały żadne resztki makijażu czy martwego naskórka.
Zacznijmy od najważniejszego: prawidłowo przeprowadzony demakijaż przebiega w kilku etapach, a jednocześnie jest delikatny dla skóry. Oba te warunki muszą być spełnione, aby Twoja cera była dobrze przygotowana na wieczorną pielęgnację. Jak to zrobić?
Dokładne usunięcie makijażu oczu to podstawa. Zrób to np. przy pomocy płynu micelarnego lub – jeśli używasz wodoodpornych kosmetyków – dwufazowego płynu do demakijażu oczu albo olejku. Nałóż niewielką ilość wybranego produktu na płatek kosmetyczny. Przyłóż go na kilka sekund do zamkniętej powieki i pozwól, aby „rozpuścił” cienie do powiek, tusz do rzęs i pozostałe kosmetyki. Następnie delikatnie przetrzyj powieki.
Na tym etapie skup się na tym, aby pozbyć się podkładu, różu, bronzera, pudrów i korektora. Jak to zrobić? Dobrze sprawdzą się np. chusteczki do demakijażu nasączone płynem micelarnym, wybrany płyn micelarny na nowym płatku kosmetycznym albo – po raz kolejny – olejek do oczyszczania twarzy.
Jeśli używasz olejeku, zacznij od zastosowania odrobiny na sucho. Wmasuj go delikatnie w skórę i pozwól chwilę popracować, aby rozpuścił kosmetyki. Następnie zwilż go wodą, aby powstała emulsja, powtórz masaż i zmyj.
Demakijaż nie kończy procesu oczyszczania twarzy. Nawet jeśli wykonasz go bardzo starannie, na twarzy mogą pozostać resztki produktów lub zrogowaciały naskórek. Dlatego teraz przychodzi moment na umycie buzi. Sięgnij po delikatny produkt – może to być pianka do mycia twarzy lub żel, najlepiej przeznaczone do Twojego typu cery. Odpowiedni kosmetyk znajdziesz np. w perfumerii Sephora. Wykonaj trwający co najmniej minutę masaż i dokładnie spłucz produkt. Osusz twarz miękkim ręcznikiem, delikatnie przykładając go do skóry, a nie pocierając.
Ostatnim etapem oczyszczania i demakijażu jest przywrócenie skórze prawidłowego pH. Wystarczy przetrzeć ją lub spryskać delikatnym tonikiem, lub wykorzystać w tym celu ulubiony naturalny hydrolat, np. różany czy lawendowy.
Gotowe? Jeśli tak, po tym rytuale Twoja skóra jest gotowa na nałożenie wieczornej porcji kosmetyków pielęgnacyjnych. Wypróbuj nasz sposób i zobacz różnicę!