Dzięki temu przewodnikowi dowiesz się wszystkiego na temat tego jak przyciągać do siebie samych pozytywnych ludzi i jak stworzyć szczęśliwy związek.
To książka, która nie tylko podpowie jak budować relacje partnerskie mąż - żona, ale także w z szefem, współpracownikami i dalszą rodziną.
Kiedy książka Pani Agnieszki trafiła w moje ręce, pomyślałam, że to kolejny poradnik w którym znajdę setki mądrości jak to zostać szczęśliwym człowiekiem i stworzyć idealny związek. Myliłam się, ponieważ Agnieszka Przybysz zrobiła coś niesamowitego. Stworzyła lekturę, którą można przeczytać jednym tchem. Niezwykle autentyczna, prawdziwa i magnetyczna. Taka właśnie jest ta pozycja i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że warto ją przeczytać. „Kim jest Bratnia Dusza? To ktoś, z kim łączy cię wspaniała komunikacja, głęboka więź, ktoś, kto kocha ciebie bezwarunkowo, i kogo ty kochasz bezwarunkowo, relacja, w której jesteś sobą, nie musisz udawać kogoś innego.” Tak właśnie zaczyna się książka „Przyciągnij miłość”.
Osobiście uwielbiam i kocham takie pozycje. Ciągle wypatruję, co nowego pojawi się w premierach i czekam na to z niecierpliwością. Szczególnie zwracam uwagę na tego typu poradniki - motywujące i przekazujące wiele dobra. To książka, która powstała z miłości do ludzi i świata; jest to owoc długoletniej pracy. Nic tutaj nie jest wyssane z palca, a potwierdzone obserwacjami otaczającego świata i ludzi. Książka podzielona jest na dwadzieścia dwa rozdziały. Każdy z nich porusza odrębny temat np. „ Trzy poziomy miłości”, „Relacje w biznesie oparte na wartościach”, czy „10 przykazań udanych związków”. W każdym znajdziecie mnóstwo pięknych cytatów z przekazem. Wszystko to stworzyła kobieta, która ma pasję, kocha ludzi i wie o nich chyba wszystko. Dzięki ćwiczeniom i narzędziom, o których pisze pani Agnieszka, dowiecie się dużo o sobie i swoich relacjach z innymi. Poznacie swoje wartości, priorytety i zajrzycie w głąb siebie, by poznać się jeszcze lepiej i przede wszystkim odkryć się na nowo.
Nigdy nie stawiałam na rozwój osobisty tak bardzo jak w ostatnim czasie. Takie lektury jak ta są dla mnie ogromną inspiracją do zmian w życiu. Nikt nie jest idealny, o czym także pisze autorka. Nie ma idealnych związków, małżeństw czy relacji w pracy i rodzinie. Nawet jeśli wydaje nam się, że wszystko jest super, to zagłębiając się w relację, zdamy sobie sprawę jak wiele można jeszcze zmienić na lepsze. Polecam „Przyciągnij miłość” wszystkim bez wyjątku - zarówno tym, którzy są szczęśliwi w swoich związkach, jak i tym, którzy czują się samotni i skrzywdzeni przez życie. Pamiętajcie, że wszystko zaczyna się w głowie i człowiek staje się tym, o czym myśli.
Monika Pawlak
(monika.pawlak@dlalejdis.pl)
Agnieszka Przybysz, „Przyciągnij miłość”, Warszawa, Wydawnictwo Nowa Proza, 2018