„Przyjaciółki na zawsze. Ósma klasa: to skomplikowane” - recenzja

Recenzja książki „Przyjaciółki na zawsze. Ósma klasa: to skomplikowane”.
Kolejna odsłona przygód Sary, która znów zmaga się ze szkolną rzeczywistością i poznaje pozytywne i negatywne strony przyjaźni.

Okres dorastania to czas kiedy usilnie szukamy w literaturze bohaterów, z którymi możemy się utożsamić. Seria komiksowa tandemu Shannon Hale i Leuyen Pham, mimo że umiejscowiona w latach osiemdziesiątych, podejmuje tematy nadal aktualne. Wiadomo, że nie znajdziemy tutaj mediów społecznościowych, telefonów komórkowych, laptopów, ale okaże się, że problemy w relacjach międzyludzkich nadal pozostają takie same. Zwłaszcza jeśli borykamy się z niskim poczuciem wartości i presją otoczenia.

„Przyjaciółki na zawsze” to trzeci tom cyklu o Sarze i jej przyjaciółkach. Nasza bohaterka jest już ośmioklasistką i wydaje się, że wszystko układa się idealnie. Sara ma własną paczkę przyjaciół, uwielbia pisać opowiadania i uczestniczyć w kółku teatralnym. Chciałaby oczywiście być bardziej atrakcyjna, posiadać niebywałe zdolności w wielu dziedzinach i podobać się płci przeciwnej. Mimo wielu aktywności Sara ciągle czuje się jednak gorsza, brzydsza i nieszczęśliwa. Bywa zazdrosna, miewa poczucie winy i ciągle czuje strach przed ośmieszeniem. Presja rówieśników, oczekiwania rodziców, małe sukcesy i porażki urastające do ogromnych rozmiarów – życie nastolatki wcale nie jest takie łatwe.

Ta powieść graficzna kupiła mnie natychmiast nie tylko tematyką, ale przepięknymi ilustracjami. Komiks opiera się głównie na obrazkach, a te są fantastyczne, odzwierciedlają kolorystyką samopoczucie bohaterki i jej emocje. Rozczuliły mnie listy karteczkowe pisane do siebie przez paczkę przyjaciół. Cała książka podzielona jest na rozdziały, w których autorki dotykają jednego problemu. Czasami byłam zdziwiona mocnymi akcentami religijnymi i tematyką dyskryminacji kobiet, ale potem doczytałam, że autorki stworzyły tę opowieść w oparciu o własne wspomnienia i wszystko stało się jasne. To przecież dzieje się w 1987 roku.

Wydaje mi się, że cała seria komiksów Shannon Hale i Leuyen Pham spodoba się dziewczynkom w  wieku dorastania. Mogą one z łatwością utożsamić się z Sarą i niektórymi sytuacjami z jej życia. Nie jest to zwykły komiks, który dostarczy jedynie rozrywki. Ta powieść graficzna może okazać się bardzo wartościową lekturą, która pokaże, że nie musimy nikomu udowadniać swojej wartości. Pośrednio książka dotyka również problemu depresji i schorzeń natury psychicznej wśród młodzieży. Nie jest wstydem rozpoczęcie profesjonalnego leczenia, które wyciągnie nas z mroku.  Trzeba mówić o tym głośno i wyraźnie, dlatego tym bardziej cieszę się, że ta tematyka została podjęta w książce dla młodzieży w wieku szkolnym.

Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)

Shannon Hale, Leuyen Pham, „Przyjaciółki na zawsze. Ósma klasa: to skomplikowane”, Warszawa, Wydawnictwo Jaguar, 2022




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat