Słodkich snów!

Na urodę, samopoczucie i sprawność intelektualną. Jego niedobór natomiast powoduje fizyczne i psychiczne osłabienie, zwolnienie refleksu, rozdrażnienie, problemy z uwagą i koncentracją, bóle głowy i spowolnienie przemiany materii. Jaki z tego morał? Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz... a jak się dobrze wyśpisz, to jakość twojego życia na pewno się poprawi!

Co zrobić żeby dobrze spać?

• Wieczorem wywietrz sypialnię. Codziennie, na godzinę przed położeniem się spać, otwórz okno na co najmniej 10 minut - w zimie też. Żelazne przykazanie: nie pal papierosów w sypialni. Jeśli to robisz, nawet wietrzenie nie pomoże. Spanie w przesiąkniętym nikotynowym dymem pomieszczeniu może przyprawić cię w najlepszym wypadku o ból głowy, a w najgorszym o raka płuc. Lepiej też darować sobie aromatyzowane kadzidełka czy świeczki zapachowe - zabierają ci bezcenny tlen.
• Zadbaj o odpowiednią temperaturę w sypialni. Ma być chłodno! Optymalnie 20 stopni Celsjusza. Może na początku, przy zasypianiu, będzie ci trochę zimno, ale kiedy już się przyzwyczaisz do chłodu, zdziwisz się, jak dobrze ci się śpi!
• Wilgotność powietrza to rzecz, o której często zapominamy - i niesłusznie, bo ma ogromne znaczenie. W sypialni nie może być za sucho! To fatalnie wpływa na jakość snu, a także na stan twojej cery i włosów. Co zrobić? Zainwestuj w nawilżacz powietrza albo... codziennie wieczorem rozwieś w sypialni mokre ręczniki.
• Zażyj trochę ruchu. Wieczorne ćwiczenia powinny być rozciągające i rozluźniające. Na przykład spacer, powolne skłony, joga, ćwiczenia oddechowe. Słowem: kraina łagodności i czysta słodycz.
• Zjedz lekką kolację. Wiem, że niestety większości z nas apetyt najbardziej dopisuje wieczorem. Bywa, że w ciągu dnia jesteśmy tak zabiegane, że praktycznie nie mamy kiedy zjeść porządnego posiłku, łapiemy w locie byle co, a późną porą, gdy wreszcie mamy czas, nadrabiamy jedzeniowe zaległości. A z obciążonym żołądkiem nie da się porządnie wyspać. Organizm musi zająć się trawieniem, więc nie wypoczywa prawidłowo. Dodatkowo wieczorne podjadanie jest zabójcze dla figury. Kolacja powinna być lekkostrawna i skromna ilościowo. A co do picia? Chyba nie muszę pisać, że kawa odpada? Lepiej też uważać z mocną herbatą, która zawiera pobudzającą teinę. Bardzo dobre jest za to mleko z miodem - to sposób na dobry sen, który stosowały już nasze prababcie. Jego skuteczność jest nadal aktualna. Jeśli ktoś lubi herbatki ziołowe powinien sięgnąć po melisę. Alkohol sposobem na sen? Nie, nie, i jeszcze raz nie! Owszem, bywa, że wypicie czegoś mocniejszego ułatwia zaśnięcie (alkohol w zależności od rodzaju i ilości może działać pobudzająco lub usypiająco), jednak sen po procentach jest płytszy, niespokojny, mniej wartościowy. Zatem drink „do poduszki” to zły pomysł.
• Zadbaj o odpowiedni wystrój sypialni. Może trudno w to uwierzyć, ale na przykład kolor ścian pomieszczenia, w którym udajemy się na spoczynek, ma bardzo duże znaczenie. Zbyt ostre, żywe barwy (czerwień, pomarańcz, bordo, fiolet, neonowy róż) działają na naszą psychikę pobudzająco lub wręcz wywołują agresję. Za to biel, brudny błękit, czy też zieleń złamana szarością, uspokajają i wyciszają, tym samym ułatwiając zaśnięcie.

Jeśli zastosowałaś się do wszystkich poniższych rad, a wciąż masz problemy ze snem, powinnaś udać się do lekarza. Być może twoje zaburzenia snu wynikają z jakiejś choroby lub z nadmiaru stresu.

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

^{Fot. freeimages.com}