„Smoothie z jadalnych roślin dziko rosnących” – recenzja

Recenzja książki „Smoothie z jadalnych roślin dziko rosnących”.
Wprowadzenie do świata zielonych liści i koktajli. Dla zwolenników, nowicjuszy i tych bardziej zaangażowanych.

Evelyne Laye zaprasza i zachęca czytelników do sięgnięcia po to, co jest nam bardzo bliskie - po liście roślin rosnących dziko. Tak można je nazwać, ale w tym przypadku autorka ma na myśli rośliny, które często rosną nawet w parkach czy okalających miasto lasach. W Polsce wiele osób ma tzw. działki rodzinne i także tam można z całą pewnością znależć wiele dziko rosnących ziół.

W „Smoothie z jadalnych roślin dziko rosnących” opisywane są rośliny m.in. takie jak znana wszystkim pokrzywa ale także babka lancetowata, mniszek lekarski, krwawnik, czosnek niedźwiedzi. Ten ostatni chociażby można spotkać w sklepach w postaci suszonej jako przyprawę, a mniszek lekarski rośnie wręcz masowo na łąkach, trawnikach, bezdrożach i wypielęgnowanych ścieżkach. Każda z tych roślin ma także działanie, które może wspomóc nasz organizm w walce z jakimś schorzeniem lub po prostu dać mu wzmocnienie. Pokrzywa bywa zalecana w niektórych chorobach nerek, ale także przy anemii. Babka lancetowata ma działanie przeciwzapalne i bardzo często jest składnikiem tabletek na gardło. Krawawnik bywa także elementem składowym wielu mieszanek ziołowych: reguluje menstruację, ma także m.in. działanie krwiotwórcze. W sumie autorka pisze o piętnastu roślinach. Każda z nich opisana jest pod kątem zawartości cennych składników mineralnych i pozostałych substancji.

W książce znajdują się informacje gdzie i kiedy można je zbierać, a także zdjęcia roślin, byśmy mogli się upewnić, że zbieramy to, co chcemy (nieraz podobne gatunki mają inne działanie). Autorka zachęca wszystkich czytelników do zbierania dziko rosnących roślin jako taniej i zdrowej alternatywy dla warzyw ze sklepu. Uważa je także za ciekawe dodatki do koktajli owocowych lub warzywnych. W poradniku znajdziemy także propozycje smoothie, które warto wypróbować. Niektóre są na bazie owocowej, inne łączone z liśćmi warzywnymi jak np. botwnika. Znalazło się także na dwóch stronach miejsce dla kalendarza zbiorów konkretnych roślin.

Jeśli zatem interesują was dziko rosnące rośliny i chcecie zapoznać się z tym tematem, ta książeczka będzie dla was wspaniałym wprowadzeniem w świat ziół i roślin, które nie są dostępne w każdym warzywniaku. Jednocześnie mogą rosnąć, nawet za rogiem waszego domu.

Agnieszka Pater
(agnieszka.pater@dlalejdis.pl)

Evelyne Laye „Smoothie z jadalnych roślin dziko rosnących” wydawnictwo Vital 2018




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat