Sposoby na odporność

Na szczęście jest to bardzo łatwe, a niekiedy nawet przyjemne.

• Rosół - nasze mamy i babcie zawsze powtarzały, że rosół jest lekarstwem na wszystko. Poza tym, że jest smaczny, to dodaje sił, a niekiedy nawet leczy infekcje, bo rozgrzewa i dostarcza witamin oraz substancji mineralnych. Zawarta w nim cysteina rozrzedza śluz i wspomaga jego odksztuszanie, oczyszczając dzięki temu płuca i skrzela z zarazków oraz działa przeciwzapalnie. Na dodatek ten magiczny wywar nawilża śluzówki nosa, łagodzi katar i kaszel, zaś zawarty w nim tłuszcz jest jak balsam na podrażnione gardło.
• Sauna - zalecane jest odwiedzanie sauny co najmniej raz w tygodniu. Pobyt w niej podnosi temperaturę naszego ciała o 2 stopnie, a tego nie lubią bakterie i wirusy. Na dodatek wydzielamy wszystkie toksyny w trakcie pocenia. Ponadto aktywujemy układ krążenia, a to z kolei prowadzi do lepszego ukrwienia organizmu. Skutkiem tego jest przypływ energii oraz relaks całego ciała.
• Kasze - dietetycy jednogłośnie mówią, że to właśnie kasze są podstawowym elementem zdrowej diety. Zawierają w sobie szereg niezbędnych witamin i minerałów: błonnik, magnez, cynk, żelazo, potas oraz witaminy z grupy B. Jeśli chcemy wzmocnić organizm, powinnyśmy sięgać po kasze kilka razy w tygodniu. Jaglana zawiera tryptofan, aminokwasy odpowiadające za poprawę nastroju i zwalczanie stresu, na dodatek jest naturalnym antybiotykiem i posiada cenne antyoksydanty.
• Hartowanie  ciała zimną wodą - najpierw przez 20-30 sekund polewaj ciało ciepłą wodą, by przez następne 2-3 sekundy chłodną. Dzięki temu poprawimy nasze krążenie i zmniejszymy podatność organizmu na infekcje, ponieważ będzie przygotowany na niekorzystne warunki zewnętrzne. Ważne jest, by hartowanie odbywało się systematycznie.
• Chlorella - to rodzaj algi, koleżanka spiruliny, która bardzo intensywnie oczyszcza organizm, ale jednocześnie jest bombą wartości odżywczych. Posiada 20 witamin i minerałów, aminokwasy oraz substancję działającą przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo, jednocześnie pobudza florę bakteryjną do namnażania. Najlepszą dawka jest łykanie 2-3 g chlorelli dziennie (np. w postaci tabletek).

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}