Tylko systematyczne koszenie i odpowiednia pielęgnacja mogą sprawić, że zielone źdźbła będą najlepszą wizytówką ogrodu.
Tworząc ogród, należy zastanowić się nad jego zastosowaniem. Czy ma on pełnić jedynie rolę ozdobną, czy na przykład będą po nim biegać dzieci i psy. W przypadku tej pierwszej opcji można wybrać nasiona trawy z tak zwanych mieszanek dywanowych, z kolei, jeśli trawnik będzie użytkowany, bezpieczniej jest skorzystać z mieszanek uniwersalnych. Są one wykorzystywane dużo częściej, ponieważ lepiej radzą sobie z odkształceniami i są bardziej odporne na promienie słoneczne.
Samo przejechanie kosiarką po trawniku to nie wszystko. Trzeba zastanowić się, jaka wysokość źdźbeł będzie najlepsza. Przykładowo w lecie lepiej zostawić kilka centymetrów trawnika więcej. Po tym, jak trawnik zostanie przystrzyżony, należy zgrabić resztki trawy. Nie można jej zostawić, by nie zaczęła gnić. Ostatnim elementem będzie podlanie trawnika. Najlepiej robić to po każdym koszeniu, choć oczywiście dużo zależy od pogody. W sytuacji, gdy często pada, z podlewania można zrezygnować. W słoneczne dni warto jednak obserwować trawnik. Szare źdźbła oznaczają, że zaczyna on wysychać i należy zwiększyć częstotliwość podlewania.
Trawnik, jak każda roślina, potrzebuje nawożenia. Do tego celu najlepiej wybrać dedykowane preparaty zawierające potas, fosfor oraz azot. Dodatkowe minerały dostarczają trawie niezbędnych składników odżywczych i wspierają jego prawidłowy rozwój. Nawożenie powinno być wykonywane systematycznie, pierwszy raz już na początku wiosny, ostatni zaś najpóźniej na początku września. Nawozu można używać jedynie na wcześniej przygotowany trawnik (skoszony, zgrabiony, suchy).
Gęsty trawnik to bez wątpienia marzenie każdego właściciela ogrodu. Osiągnięcie satysfakcjonującego efektu jest jednak bardzo pracochłonne i wymaga choćby podstawowej wiedzy z zakresu pielęgnacji roślin.
Fot. Materiały zewnętrzne