„Studentka” - recenzja

Recenzja książki „Studentka”.
Przerażająca opowieść o krzywdach, które wyrządzamy sobie w imię miłości.

Detektyw bostońskiej policji, Frankie Loomie, przez lata swojej służby widziała już naprawdę sporo. Ma swoistą intuicję, tak zwanego „nosa” i w momencie, w którym nie wszystkie elementy układanki wskakują w odpowiednie miejsca, ta nie waha się podążać tropem, którzy być może przez innych nie byłby tak oczywisty. Tak było w sprawie domniemanego samobójstwa młodej studentki Taryn Moore, która to właśnie za moment miała rozpocząć swoje studia doktoranckie. W mieszkaniu ofiary Loomie trafia jednak na dopiero co odgrzane jedzenie oraz list z uczelni o przyjęciu na kierunek. Jeszcze mocniej daje do myślenia detektyw fakt, iż nigdzie nie odnaleziono telefonu zmarłej. Na pierwszy ogień idzie przesłuchanie byłego chłopaka Taryn, Liama, ale Loomie ma również na oku cichego przyjaciela Moore, Cody’ego. Z biegiem czasu na jaw wychodzi coraz bardziej mroczna strona życia dziewczyny, jej chorobliwa, momentami wręcz obsesyjna zazdrość i toksyczne podejście do związków. Czy to możliwe, że dziewczyna nie zabiła się sama? Jakie tajemnice skrywało życie Taryn, że jej historia musiała zakończyć się w tak tragiczny sposób?

Tess Gerritsen nie muszę chyba przedstawiać nikomu. Jej książki stały się bestsellerami praktycznie zaraz po rozpoczęciu przez nią kariery pisarskiej i od wielu wielu lat nieprzerwanie plasują się na najwyższych miejscach na listach najlepiej sprzedających się książek tak w USA, jak i w Europie. Gary Braver to pseudonim profesora college’u Gary’ego Goshgardiana, autora ośmiu bestsellerowych powieści z gatunku thrillerów.

„Studentka” to w mojej opinii thriller kompletny. Mamy tutaj wszystko, czego oczekuje się od tego gatunku literackiego. Detektyw Frankie Loomie to taki swoisty przykład na to, jak powinien wyglądać dobry, porządny i co najważniejsze wytrwały policjant, który nie poddaje się i zawsze podąża w kierunku, który wyznacza mu intuicja. Bohaterowie, jak i cała akcja powieści kolaboracji Bravera i Gerritsen, są wykreowani niesamowicie wyraziście, co dodatkowo pozwala zbudować odpowiednie napięcie. Sprawa śmierci Taryn od początku zgrzyta czytelnikowi, a to z kolei pozwala mu samemu rozpocząć własne dochodzenie. Wisienką na torcie moim zdanie jest dwutorowość akcji, kiedy to poznajemy wydarzenia bezpośrednio sprzed śmierci Taryn, ją samą oraz jej życie, osobowość i przyzwyczajenia, by za mement zagłębić się w wydarzenia zaraz po wszczęciu śledztwa przez detektyw Loomie. Polecam tę powieść wszystkim, ponieważ naprawdę gwarantuje ona rozrywkę od pierwszej aż do ostatniej strony.

Marcelina Nalborczyk
(marcelina.nalborczyk@dlalejdis.pl)

Tess Gerritsen, Gary Braver, „Studentka”, Warszawa, Wydawnictwo Albatros, 2021r.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat