„Superfood z ogrodów, łąk i lasów” – recenzja

Recenzja książki „Superfood z ogrodów, łąk i lasów”.
Jedzenie jest nieodłączną częścią życia człowieka i podstawą jego zdrowia. A co powiecie na kulinarne połączenie darów natury, zaskoczenia i fantastycznych inspiracji? Od dziś nudzie mówimy NIE!

Z wykształcenia jestem dietetyczką i każda nowa książka ze zdrowymi przepisami to dla mnie ważne czytelnicze i kulinarne wydarzenie, obok którego nie mogę przejść obojętnie. Nie inaczej było w przypadku książki Karin Greiner pod tytułem „Superfood z ogrodów, łąk i lasów”. Superfood to ostatnio prawdziwy temat top. Zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami na temat dobrodziejstwa tych produktów, jednak rzadko można natknąć się na książkę, która byłaby prawdziwą esencją wiedzy na ten temat. Zanim jednak przejdziemy do treści publikacji, chciałabym chwilę zatrzymać się nad jej szatą graficzną. Prostota i umiar w tym przypadku były prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Utrzymana w iście nowoczesnym i minimalistycznym tonie okładka idealnie współgra z tematem książki – w końcu superfood mamy na wyciągnięcie ręki i nie potrzeba żadnych skomplikowanych zabiegów, by cieszyć się ich dobroczynnymi właściwościami. Zdjęcia znajdujące się we wnętrzu książki nie tylko zachęcają do wypróbowania zaskakujących przepisów, ale wręcz zaszczepiają w sercu i głowie czytelnika nieodpartą chęć czerpania z natury pełnymi garściami.

Publikacja Karin Greiner nie jest zwykłym zbiorem przepisów. Pomijając fakt, iż już same składniki dań proponowanych przez autorkę powodują, że nasze oczy stają się jak wielkie orbity, iskrzące się od nadmiaru ekscytacji, to dosłownie każde zdanie książki, wciąga czytelnika bez reszty. Ilość interesujących informacji, które w genialny i najbardziej trafny sposób przybliżają nam temat superfood, jest idealnie wyważona, a każde słowo przemyślane. Autorka zamiast suchych faktów, przekazuje nam „żywą” wiedzę, którą niemalże natychmiast możemy przełożyć na nasze życie. Pragnę nadmienić jeszcze, że wszystkie rośliny opisane przez Karin Greiner podzielone są według pór roku, w których występują, co jest niemałym ułatwieniem dla wszystkich żywieniowych maniaków.

Nikogo z Was nie zdziwi pewnie teraz fakt, iż naprawdę jestem zachwycona tą książką. Od momentu, gdy tylko pojawiła się w moim domu, zajmuje bardzo ważne miejsce na mojej półce z kulinarnymi hitami. Chociaż prawdą jest, że rzadko gości na jakiejkolwiek z półek, ponieważ cały czas jest przeze mnie wertowana i musi być zawsze pod ręką. Książkę polecam dosłownie każdemu – zarówno tym, którzy od dawna zakochani są w zdrowej żywności, jak i tym, którzy na tej fantastycznej kulinarnej drodze dopiero raczkują. Jednego możecie być pewni – ta publikacja zrewolucjonizuje Wasz sposób patrzenia na świat, a każda do tej pory nieznana i pomijana roślina, opisana w książce, stanie się prawdziwą skarbnicą nieocenionych darów natury.

Katarzyna Kubiak
(katarzyna.kubiak@dlalejdis.pl)

Karin Greiner, „Superfood z ogrodów, łąk i lasów”, Muza 2017




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat