Świąteczny zawrót głowy pod kontrolą

Świąteczne porządki. Od czego zacząć?
Czas oczekiwanie na Święta Bożego Narodzenia to dla każdego z nas wyjątkowy moment.

Z początkiem grudnia szare, jesienne ulice miast nabierają radosnego wyglądu dzięki ozdobom świątecznym. Pojawiają się okazałe choinki, a magia świąt odczuwalna jest niemal w każdym domu. Uśmiech nie schodzi z naszych twarzy. Wszechobecną radość i entuzjazm może zburzyć tylko strach przed świątecznymi porządkami!

Polacy od wieków słynęli z gościnności. W pamiętnikach pochodzących z XVIII wieku można natknąć się na opisy obcokrajowców przebywających w Rzeczypospolitej, których zaskoczyła otwartość i hojność narodu polskiego. Stoły podczas przyjęć uginały się pod ciężarem różnorodnych potraw, a wystawne bale kończyły się bladym świtem. Obecnie, choć czasy się zmieniły, wciąż stykamy się z podobną opinią na temat naszego narodu. Nie powinno to dziwić. Wszyscy doskonale wiemy, jak wygląda wizyta u babci, podczas której dom lśni czystością, a największy dylemat to wybór najsmaczniejszego ciasta. Choć często jako młodzi ludzie nie rozumiemy po co z taką dokładnością przygotowywać się do świąt, kiedy role się odwracają, stajemy się gospodarzami, sami prędzej czy później wpadamy w szalony wir sprzątania. Obawiamy się, że nasi goście zauważą zabrudzoną podłogę, nieumyte okna, a może niesprzątnięty okruszek na stole. Ogarnia nas strach i niepokój o czystość naszego domu. Nie dajmy się zwariować! Oto kilka rad jak utrzymać świąteczny zawrót głowy pod kontrolą.

Dobra organizacja pracy
Perfekcyjne panie domu często zapominają, że porządki to obowiązek każdego domownika. Wydaje nam się, że kiedy weźmiemy wszystkie zadania na swoje barki prace pójdą sprawniej. W końcu nie będziemy musiały poprawiać po dzieciach i mężu. Nigdy w życiu! Pamiętajmy, że każdy z nas nie od razu nabiera wprawy. Jeżeli same zadbamy o właściwy dobór detergentów oraz sprzętu, sporządzimy listę zadań do wykonania, a następnie mądrze rozdzielimy obowiązki, dom będzie gotowy na przybycie oczekiwanych gości w błyskawicznym tempie. Dzięki wspólnej pracy dzieci nauczą się, jak dbać o porządek w domu, a nam pozostanie wiele energii na wieczorne gry i zabawy z najbliższymi. Zanim przystąpimy do rozdzielania obowiązków, pamiętajmy o zwróceniu uwagi ekipy sprzątającej na delikatne miejsca wymagające szczególnej pielęgnacji. Być może ciekawym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie szkolenia na temat detergentów, sprzętu, a także miejsc w naszych domach, które zasługują na szczególne traktowanie.

Wybór właściwych środków czystości
Gruntowne porządki w domu najczęściej kojarzą nam się z okresem przedświątecznym. Powracają pytania: jakie produkty wybrać do usunięcia tłustych plam w kuchni, a jakie do kamienia w łazience? Czym jest współczynnik pH środków czyszczących, i do czego przydadzą się produkty zasadowe, a do czego kwaśne? Śpieszymy z wyjaśnieniem. Wybierając detergenty należy dostosować produkt zarówno do powierzchni, jak i intensywności zabrudzeń. O czym więc pamiętać? Istotne jest pH produktu, czyli tak zwana ilościowa skala zasadowości oraz kwasowość produktu. Na zasadzie skali można określić poziom kwasowości. Środki dostosowujemy do rodzaju zabrudzeń i rodzaju powierzchni, na której te zabrudzenia się znajdują. Plamy organiczne: tłuszcze zwierzęce i roślinne, pozostałości wosków i mydeł, sadza, pleśń, białka oraz różne proteiny najlepiej reagują na detergenty zasadowe. Plamy nieorganiczne: kamień, rdza, osad cementowy oraz zacieki wapienne reagują na kwaśny odczyn środków czyszczących. Zanieczyszczenia usuwalne za pomocą środków neutralnych to: kurz, lekkie tłuszcze i oleje. Należy również pamiętać, że im wyższe pH, tym agresywność detergentów na powierzchnię jest mocniejsza. Po użyciu środków zasadowych bądź kwaśnych zaleca się przemycie sprzątanej powierzchni substancją obojętną, aby nie została lepka lub matowa, np. wodą, oraz wytrzeć do sucha czystą ścierką.

Wyposażenie niezbędne do działania
Choć lista przedświątecznych zadań jest długa, wciąż dodajemy do niej kolejne pozycje. Aby ze wszystkim zdążyć na czas warto wyposażyć się w odpowiedni sprzęt.  Jako pierwsze na liście powinny znaleźć się dobrej jakości gumowe rękawice, chroniące dłonie przed szkodliwym wpływem detergentów. W następnej kolejności należy zadbać o wytrzymałe ścierki. W tej kwestii trzeba być czujnym i nie dać się zwieść fałszywym informacjom handlowym – stawiane na piedestał tekstylia z mikrowłókna reklamowane jako „usuwające  99% bakterii z powierzchni mebli” według badania opublikowanego w specjalistycznym czasopiśmie „American Journal of Infection Control” w 93% po praniu nadal zawierają niebezpieczne bakterie*. Co więcej artykuły z mikrofibry pod tym względem wypadają gorzej od tych wykonanych z bawełniany. Pamiętajmy, że wszystkie tekstylne akcesoria do sprzątania należy prać w specjalistycznych środkach o właściwościach dezynfekcyjnych. Inaczej możemy osiągnąć odwrotny efekt do zamierzonego i zamiast zadbać o czystość, roznieść po domu niebezpieczne bakterie.

Sprzątając pomieszczenie od najwyższych partii, stopniowo kierujemy się ku podłodze. Często nie zdajemy sobie sprawy jak ważny w pielęgnacji podłogi jest odpowiedni mop. Podczas wyboru mopa powinniśmy zwrócić uwagę na materiał, z jakiego jest wykonany oraz rodzaj powierzchni, którą chcemy nim czyścić. Na pewno pomocna okaże się krótka profesjonalna specyfikacja tego sprzętu oraz włókien, z których jest wykonana jego zasadnicza część:

  • Akryl - tworzywo sztuczne, idealne do usuwania suchych zanieczyszczeń. Na jego korzyść przemawia nie podnoszenie kurzu podczas sprzątania.
  • Bawełna - doskonałe wchłanianie i oddawanie wody. Minusem jest pozostawianie włókien na podłodze.
  • Mikrowłókno (mikrofibra) - włókno syntetyczne, pozwalające dotrzeć do najbardziej niedostępnych zabrudzeń. Myje posadzki bez smug, z wysokim połyskiem, nie pozostawiając włókien na podłodze.
  • Mop do łazienki (Brush) - wykonany z mieszaniny: włókna szorującego, poliestru oraz mikrowłókna. Mop gwarantuje wysoką efektywność przy płytkach antypoślizgowych, usuwając trudno dostępne zabrudzenia występujące w fugach.

Co z pozostałymi akcesoriami? Podczas świątecznych porządków z determinacją zaglądamy w najciaśniejsze zakamarki, by następnie z satysfakcją pochwalić się zwycięstwem nad kurzem. By to osiągnąć idealny wydaje się bagnet do grzejników i trudno dostępnych miejsc. Kto słyszy o tym przyrządzie po raz pierwszy? Jeżeli jeszcze nie posiadacie go w domu, koniecznie uzupełnijcie wyposażenie. Brush ze szczeciną usuwa brud, a plusz z mikrofazy skutecznie go zbiera, co zapewnia higieniczne i ekonomiczne działanie. Tekstylia można po każdym użyciu wyprać i przygotować na kolejne wielkie sprzątanie. Miejmy nadzieję, że nie przypadnie ono dopiero przed kolejnymi świętami.

Widzicie? Świąteczne porządki wcale nie muszą być zmorą. Dzięki starannemu planowaniu można spędzić miło czas z najbliższymi, łącząc przyjemne z pożytecznym. Sprzątanie już nigdy nie będzie kojarzyć się z przykrym obowiązkiem.

*dane pochodzą z artykułu https://www.infectioncontroltoday.com/view/microbial-contamination-hospital-reusable-cleaning-towels-and-laundering-practices

Fot. PIGC
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat