Wielu specjalistów zgodnie twierdzi, że syndrom kuwady, czyli odczuwanie przez mężczyznę objawów ciąży, wynika z silnej więzi między partnerami. Podobnie jak u kobiety, ma to związek ze zmianami hormonalnymi.
Czym jest syndrom kuwady?
Nazwa syndromu pochodzi od francuskiego słowa „couver”, tłumaczonego jako „wysiadywać”. Ma to związek z kulturą plemion pierwotnych. Kuwada u ludów Afryki, Ameryki, Azji i Oceanii była (i nadal jest) zwyczajem symbolizującym uznanie dziecka przez ojca. Polega on na naśladowaniu zachowania żony w ostatnim okresie ciąży, a także podczas porodu i połogu.
Dolegliwości fizyczne, odczuwane przez partnerów w czasie ciąży małżonki, nazywane są więc syndromem kuwady. Mężczyźni bowiem bardzo mocno doświadczają odmienny stan partnerki.
Jakie są jego objawy?
Mężczyzna cierpiący na syndrom kuwady może odczuwać niemal wszystkie objawy, z jakimi zmagają się kobiety w ciąży. Nie są mu więc obce poranne nudności, zawroty głowy, zmęczenie i senność, wzmożony apetyt i zachcianki o dowolnej porze, huśtawki nastrojów, bóle brzucha, kręgosłupa oraz przybieranie na wadze. Co więcej, mężczyzna może odczuwać skurcze i bóle poporodowe, a nawet może dopaść go depresja poporodowa.
Występowanie objawów jak u kobiet w ciąży przez jednych tłumaczone jest jako silne odczuwanie więzi z partnerką, przez innych natomiast jako chęć czynnego uczestniczenia w tym, co przeżywa kobieta. Mężczyzna, podobnie jak kobieta spodziewająca się dziecka, odczuwa tak silne emocje, że w jego organizmie zachodzą zmiany hormonalne – poziom testosteronu obniża się, a estrogenów wzrasta.
Jeśli u mężczyzny wystąpi syndrom kuwady, nie ma w tym nic groźnego. Nie jest to choroba, która wymaga leczenia. Musisz pamiętać, że dla partnera to również nie jest łatwy okres, zatem nie powinien być odsuwany od spraw związanych z ciążą. Ważne, aby wspierać się nawzajem.
Sandra Wróbel
(Sandra.wrobel@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com