"Szczęściary" Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska

Nowość wydawnicza "Szczęściary" Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska.
Jak nie puścić szczęścia, gdy już się je złapie. 2 autorki, 2 bohaterki, 2 życia – 1 historia.

Zaczyna się… happy endem. Magda i Jagoda, po burzliwych przewrotach, wreszcie wiodą wymarzone życia. Mają ukochanych mężczyzn, nowe domy, dobrą pracę oraz najlepszą przyjaciółkę w zasięgu maila. Tylko czy życie kobiety może pozostać spokojne i nieskomplikowane? Szczęściary (Edipresse Książki, premiera 29 marca) Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej to opowieść o tym, jak nie puścić szczęścia, gdy już się je złapie.
Wyobraźcie sobie, że Bridget Jones ma bliźniaczkę albo serdeczną przyjaciółkę. Pomnóżcie jej przygody razy dwa i doprawcie w dowolnych proporcjach ślubami, rozwodami, ciążami, dziećmi, dietami, awansami w pracy i zwolnieniami z niej. Dwie przyjaciółki, Agnieszka Jeż i Paulina Płatkowska, wspólnie napisały Szczęściary – powieść o sile kobiecej przyjaźni i solidarności, które pomagają przetrwać wszelkie próby, przed jakimi stawia nas prawdziwe życie.

Magda, zwana Maliną, rozpoczyna pracę sekretarza redakcji w „Być Kobietą”. Porzucona, rozwiedziona, do tej pory samotna mama Irenki właśnie przygotowuje się do ślubu ze Staszkiem, którego zna mniej niż rok, ale bardzo kocha. Wydaje się, że nie ma już żadnych czarnych chmur na horyzoncie. Do czasu…
Jagoda udziela rad czytelniczkom na łamach tego samego pisma kobiecego i próbuje sfinalizować rozwód, czego nie ułatwia jej (wkrótce były) mąż. Wraz z córką Matysią i synem Jeremim z pierwszego małżeństwa oraz swoim ukochanym Jerzym zaczynają szyć prawdziwą rodzinę patchworkową, która niebawem powiększy się o kolejnego członka. Czy przez taką życiową zawieruchę uda się przejść suchą stopą?

Swoimi codziennymi perypetiami i przemyśleniami przyjaciółki wymieniają się w pełnej humoru mailowej korespondencji.

Autorkom udało się stworzyć bohaterki, z którymi czytelniczki mogą się identyfikować. Magda i Jagoda to kobiety z krwi i kości, które dbają o dom i rodzinę, próbują pogodzić życie prywatne i zawodowe, odbudowują szczęście po kryzysie w związku czy utracie pracy, pomagają innym, przeżywają zabawne perypetie, a przy tym wszystkim starają się nie zapomnieć o własnych potrzebach i zachować zdrowy egoizm. Na pierwszy plan wysuwa się jednak wątek kobiecej przyjaźni, która przetrwa wszystko i potrafi być silniejsza niż więzy krwi. Szczęściary Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej to powieść, która bawi i wzrusza.

Nasze życia przypominają ostatnio wenezuelską telenowelę. Albo dbamy o gibką talię (to Ty, ja teraz zupełnie nie mam szans), albo wybieramy ciuchy, albo wychodzimy za mąż. Konkretne zajęcia konkretnych kobiet. Bez zawracania sobie głowy pracą, sprzątaniem i innymi drobnostkami.
***
Co do mnie, mija drugi dzień mojego odchudzania. Miewam się wspaniale. Już teraz, po 50 godzinach po ostatnim tłustym pieczystym, które nieprędko się powtórzy, czuję się lekko jak mgiełka. Dlaczegóż nie wpadłam na ten pomysł wcześniej? Pewnie dlatego, że słuchając opowieści różnych kobiet, nabrałam przekonania, że dieta to mordęga, wyrzeczenia i wiecznie zły humor. Tymczasem u mnie nic podobnego. Najwyraźniej klucz do sukcesu to właściwa dieta i pozytywne nastawienie. Z Twoich rozważań na temat mego temperamentu wyszło mi, że jestem ESTETĄ. Mam sobie przygotowywać lekkie koktajle z  oszronionym brzeżkiem, małe a piękne porcyjki, tartinki z pełnoziarnistego chleba z łososiem i gałązką koperku, kanapeczki wielkości specjałów sushi, takoż jak i one urozmaicone i pracochłonne – tak by cała para szła w przygotowania, a nie w pochłanianie – „by było ci żal zmieść je zbyt szybko z talerza. Jedz powoli, przeżuwaj, wąchaj, rozkoszuj się – to odwróci twoją uwagę od wielkości porcji”. Dobrze, że lubię gotować, prawda?
***
Słowem – dokonało się: zakochałam się w Twojej Hani. Mailowe relacje to jedno, zdjęcia – drugie, ale zobaczenie jej na żywo – to było wstrząsające przeżycie. Te rączki jak małe krabiki, z parą maleńkich, a takich mądrych kciuków. Główka wielkości, nic nie przesadzając, pomarańczy. Usteczka z tą rozczulającą falką à la Jerzy – lecz wygładzony, rozjaśniony i pomniejszony do rozmiarów laleczki. A wszystko to pogrążone w spokojnym śnie, zawinięte w pieluszkę, pajacyk, ciasno przewiązany rożek. Bezcenny tobołek z duszyczką.

O autorkach:
Agnieszka Jeż i Paulina Płatkowska – filolog i kulturoznawczyni, poza pisaniem książek na co dzień m.in. przygotowują do druku teksty innych autorów, wychowują dzieci, uprawiają ogródki i się przyjaźnią. W 2016 r. wydały pierwszą wspólnie napisaną powieść Nie oddam szczęścia walkowerem.

Dane wydawnicze:
Autor: Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska, tytuł: Szczęściary, Edipresse Książki, ISBN 9788379457731, cena: 39,90 zł, oprawa: miękka ze skrzydełkami, format: 135 mm x 215 mm, liczba stron: 272, data premiery: 29 marca 2017 r.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat