„Tamten świat” – recenzja

Recenzja książki „Tamten świat”.
Komiks z ciekawą historią, doskonałą grafiką i przekazem, który pozostawia wiele do myślenia po jego przeczytaniu. Czy jedną decyzją możemy zmienić własne przeznaczenie i przyszłość?

Główną bohaterką jest młoda dziewczyna, Taya, ucząca się w szkole średniej. Pewnego wieczoru Taya spotyka na ulicy małą dziewczynkę. Tajemnicza nieznajoma zadaje jej tylko jedno pytanie: „Taya, czy pamiętasz, jak odeszłam?”, po czym natychmiast znika. Pojawia się następnego dnia pod domem nastolatki, która tym razem postanawia nie tracić jej z oczu. Razem trafiają na cmentarz, gdzie Taya odkrywa nagrobek z wyrytym swoim imieniem i datą śmierci. Ale to nie koniec zaskakujących wydarzeń – wkrótce w jej życiu pojawi się Ray, chłopak o hipnotyzującym spojrzeniu, który zasieje w jej duszy prawdziwy zamęt... Czy z jego pomocą uda jej się rozwiązać zagadkę swojej rzekomej śmierci?

Na początku trzeba zaznaczyć, że jest to udany debiut literacki autora. Jest to ciekawe wydanie komiksowe z oryginalną historią, która od samego początku wciąga i trzyma w napięciu do końca. Komiks czyta się łatwo i szybko, a dokładnie wykonane czarno-białe rysunki dopełniają całości. Tematyka niesie ze sobą wiele refleksji, od początku uświadamiamy sobie o przemijalności człowieka oraz to, że każdy podejmuje wiele decyzji, które wpływają na przyszłość. Historia w tym komiksie pokazuje nam, że każde nasze działanie niesie ze sobą pewne konsekwencje. Opowieść jest intrygująca, a czytelnik z pewnością będzie zaskoczony nietypowym zakończeniem tej historii. Nie wszystko jest powiedziane tutaj wprost, a dużo rzeczy czytelnik musi sam przemyśleć i domyślić się pewnych elementów. Jedynym mankamentem może być to, że ta historia mogłaby być nieco dłuższa, a pewne wątki - bardziej rozbudowane.

W ciągu ostatnich lat komiksy i powieści graficzne zyskują na popularności, nie są już kojarzone jedynie z rozrywką. Warto docenić zatem ogromną pracę, jaką autor poświęcił na stworzenie opowieści i grafiki. Dzięki wykonanym rysunkom jako czytelnicy możemy zobaczyć jak autor wyobraża sobie postacie i przedstawiony świat, czego nie doświadczymy na przykład przy czytaniu książki.

„Tamten świat” może być polecany przede wszystkim miłośnikom komiksów i młodzieży, ale będzie również doskonałym początkiem i pierwszym krokiem, aby zacząć przygodę z taką formą opowieści. Mam nadzieję, że Marcin Cieśla będzie dalej rozwijał swój warsztat pisarski i pracował nad nowymi dziełami w tej formie.

Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)

Marcin Cieśla, „Tamten świat”, Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2020.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat