Mit nr 1: Odchudzanie oznacza mniej jedzenia
Wbrew pozorom nadprogramowe kilogramy można zrzucić bez drastycznego ograniczania ilości spożywanego jedzenia. Nie dotyczy to oczywiście sytuacji, w której osoba jest bardzo otyła i znacząco przekracza dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Blog o zdrowiu Fit or Sweet promuje przede wszystkim pełnowartościowe produkty, które przy takiej samej porcji mogą dostarczyć znacznie mniej kilokalorii niż niezdrowe przekąski i fast foody.
Dietę odchudzająca można zatem zacząć od zmiany nawyków żywieniowych, zamiast pomijania kolacji. Należy również pamiętać, że nagłe ograniczenie ilości jedzenia może doprowadzić do napadów głodu i w konsekwencji do efektu jo-jo. Nawet z przekąsek najlepiej rezygnować stopniowo. Świetnym sposobem na zapomnienie o podjadaniu jest sięganie po produkty z błonnikiem, który szybko i na długo zapewnia uczucie sytości.
Mit nr 2: Bycie na diecie oznacza wyrzeczenia
Wiele osób szybko poddaje się w walce o wymarzoną sylwetkę, ponieważ narzuca sobie zbyt restrykcyjną dietę. Rezygnowanie z ulubionych produktów rzadko kończy się sukcesem, ponieważ zrzucanie zbędnych kilogramów kojarzy się jedynie z cierpieniem. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby pozbycie się z jadłospisu niezdrowych przekąsek, jednak dla większości społeczeństwa jest to zazwyczaj zbyt duże wyrzeczenie.
Wiele diet kończy się w momencie, w którym pokusa sięgnięcia po ulubione chipsy lub batonika jest zbyt silna. Należy pamiętać, że pozwolenie sobie na jedną kostkę czekolady dziennie nie sprawi, że nagle przybędzie kilka kilogramów. Ponadto codzienne posiłki powinny składać się ze smacznych produktów, które będą przy tym dostarczały organizmowi ważnych składników odżywczych.
Mit nr 3: Bez ćwiczeń nie można zrzucić zbędnych kilogramów
Aktywność fizyczna jest bardzo ważna dla zdrowia i kondycji każdego człowieka. Na blogu Fit or Sweet znacznie więcej uwagi jest jednak poświęcone prawidłowemu odżywianiu, ponieważ to właśnie ten element jest kluczowy podczas zrzucania zbędnych kilogramów. Nawet codzienne wizyty na siłowni niewiele dadzą w kwestii spadku wagi, jeśli po powrocie z treningu na stole pojawi się tłusta golonka, sos i piwo.
Ponadto należy pamiętać, że nie każdy jest w stanie regularnie ćwiczyć. Często nie pozwala na to brak czasu, schorzenia lub stan psychiczny. Warto jednak wiedzieć, że przyspieszająca metabolizm aktywność fizyczna to nie tylko wizyty na siłowni. W utrzymaniu dobrej formy mogą pomóc nawet zwykłe spacery z psem albo dziećmi, a także praca w ogródku, wchodzenie po schodach i domowe porządki.
Fot. Materiały prasowe