„Trzy po trzy” – recenzja

Recenzja książki „Trzy po trzy”.
Spotkanie z naszym bohaterem po raz czwarty.

Zawsze podziwiałam pisarzy, którzy potrafili w taki sposób budować fabułę książki, że zostawiali sobie otwarte drzwi na kontynuację. Takim autorem jest Mikołaj Milcke, który zaprasza nas do świata jego bohatera po raz czwarty. Nie jest to łatwe. Szczególnie dla budowania napięcia i postaci. Przecież znamy bohatera, znamy jego przygody, znamy jego historie, troski, smutki i radości. Czym jeszcze może nas zaskoczyć? A jak widać może.

W tej czwartej, która jest ostatnią częścią, nasz bohater – bezimienny gej – w końcu musi zmierzyć się ze swoją dorosłością i stanąć przed trudnymi życiowymi wyborami. Na jego barkach spoczywa decyzja na kim mu tak naprawdę zależy i co dla niego jest ważne. Trochę mi się zrobiło smutno, gdy uświadomiłam sobie, że to już naprawdę koniec. Niezwykłe w „Trzy po trzy” jest to, jak widzimy ewolucję naszego bohatera. W każdej kolejnej części dojrzewa na naszych oczach i dowiadujemy się o nim czegoś nowego, czegoś co zaskakuje, czasem bulwersuje i denerwuje.

Jeśli mam być całkowicie szczera, to bardzo miło i przyjemnie spędziłam czas przy „Trzy po trzy”. W zasadzie to przy wszystkich częściach. Nigdy nie brakowało w nich dobrego humoru, ale też zawsze było miejsce na refleksję i zadumę nad tym co naprawdę ważne. Dobrze, że powstają takie współczesne publikacje, które mogą też czegoś uczyć. Nie ma sensu w tej recenzji rozpisywać się o fabule, bowiem Ci, co czytali poprzednie części, doskonale wiedzą, czego mogą się spodziewać po Mikołaju Milcke. Zatem nie pozostaje nic innego, jak tylko zachęcić do lektury.

Joanna Sieg-Ulanowicz
(joanna.sieg-ulanowicz@dlalejdis.pl)

Mikołaj Milcke, „Trzy po trzy”, Wydawnictwo Novae Res, 2019 r.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat