W stylu domku na wsi

Jakie dodatki wybrać?
Dla osób ceniących naturę i proste życie na wsi najlepszym wyborem jest styl rustykalny. Definiują go trzy literki „s”. Jest swojsko, sielsko i spokojnie.

O ostatecznym klimacie decydują dodatki – urokliwe, praktyczne i z tak zwaną duszą.

Odnajdziemy tu wszystko to, co naturalne i praktyczne. Choć wybór mebli i dekoracji może wydawać się przypadkowy (im starsze, tym lepiej) – nic bardziej mylnego. Po pierwsze, w pozornej prostocie z łatwością możemy odkryć cechy innych stylów, takich jak skandynawski lub prowansalski. Po drugie – jak przekonują styliści ze sklepu internetowego Bonami – to nie tylko sposób na urządzenie domu, ale też droga życia, w której ceni się środowisko naturalne i celebruje drobne przyjemności. Jak zatem skorzystać z filozofii „slow life” we wnętrzach i w ogrodzie bez konieczności posiadania domku na wsi? Oto garść stylistycznych porad, które pomogą w takiej metamorfozie.

Styl rustykalny kojarzy się nam z tradycyjnym dworkiem lub wiejską chatą. Taki dom ma w sobie wiele uroku, który wynika z bezpośredniej obecności przyrody. Elementy wiejskiego stylu można także wpleść w miejską przestrzeń, czyniąc ją bardziej swojską i udomowioną. W tym ostatnim przypadku należy jednak postępować bardzo ostrożnie, starannie dobierając meble i dodatki, a także umiejętnie łącząc stare elementy z nowymi” – wyjaśnia Marta Kmošenová z Bonami.

Postarzane drewno
W aranżacji dominuje drewno – stare lub na takie wyglądające. Duży dębowy stół, kredens po babci lub sosnowe łóżko pasują tutaj doskonale. Warto pamiętać o tym, że drewnianym meblom rustykalnego charakteru dodają wszelkie niedoskonałości. Pożądane są więc sęki, słoje, nierówne wybarwienie czy pęknięcia. W przypadku starych desek pojawiają się one naturalnie, nowym z pomocą przychodzą specjalne techniki mechanicznego postarzania drewna. Można też zastosować przecierkę, czyli taką metodę malowania drewna, która eksponuje spodnie warstwy farby. Dzięki temu drewniane kredensy, komody, krzesła i stoły wyglądają na dużo starsze niż są w rzeczywistości. Przecierkę stosuje się najczęściej na tych fragmentach, które naturalnie szybciej się starzeją, czyli na krawędziach, wystających elementach ozdobnych i blatach (styl shabby chic). Istnieją też bardziej agresywne metody stylizacji drewna. W stylu chippy look na całą powierzchnię nakłada się kilka warstw farb, każdą w innym intensywnym kolorze. Przecierki są dużo bardziej widoczne, a sam postarzany mebel wygląda na mocno nadszarpnięty zębem czasu. Farba łuszczy się, a nawet schodzi.

„W poszukiwaniu drewnianego kredensu lub komody warto wybrać się na targ staroci” – radzi Marta Kmošenová. – „Przy wyborze zwróćmy uwagę na elementy ozdobne, jak fronty z plecionką czy przeszklenia. Na rynku są też dostępne meble, do produkcji których wykorzystano drewno z odzysku, pochodzące ze starych skrzyń i palet. Naturalne szczeliny i pęknięcia dodają mu wyjątkowego uroku. To klimat, który trudno skopiować”.

Wiklina, żeliwo i naturalne tekstylia
Drewno polubi się z wikliną, kamieniem, żeliwem i naturalnymi tkaninami, na przykład lnem, wełną i perkalem. W doborze materiałów ważne są bezpretensjonalność i prostota. W oknach sprawdzą się gustowne zazdrostki. Zamiast dywanu lepiej będzie wyglądać kolorowy kilim. Na stół można położyć lniany obrus, na półki koronkowe serwetki, na krzesła i ławy – miękkie poduchy w delikatne wzory kwiatowe, ludowe symbole, paski lub kropki. Elementem dekoracyjnym mogą być też szklane butelki (na przykład ze szkła z recyklingu), miotła, witki brzozowe, a nawet stare wiadra i balie, w których teraz zagoszczą ulubione kwiaty.

Kolory ziemi i pastele
Równie ważna jest kolorystyka. Na podstawową paletę kolorystyczną składają się neutralne odcienie, zbliżone do tych widocznych za oknem, czyli beże, brązy, zielenie, błękity i szarości. Gdy zależy nam na bardziej kobiecym i romantycznym wnętrzu, możemy dodać do nich pastele. Delikatne kieliszki i pastelowe emaliowane naczynia wniosą dużo dziewczęcego uroku, świeżości i ciepła. Z kolei stylowe kamionkowe naczynia w kojących odcieniach niebieskiego subtelnie komponują się z rysunkiem drewna na stole. W tej stylistyce odnajdą się też żywe i czyste barwy. Wybierając je warto zasugerować się haftami popularnymi w danym regionie.

Moc dodatków
Jak przyznaje ekspert Bonami, styl rustykalny w większości tworzą dodatki, a nadmiar bibelotów jest w pełni usprawiedliwiony. W sielskiej stylizacji nie może zabraknąć kamionkowych naczyń, fajansu, glinianych garnków, kanek na mleko czy dzbanów, a ich miejsce nie ogranicza się tylko do kredensu. Durszlaki, patelnie, kuchenne utensylia i inne akcesoria, które w nowoczesnych wnętrzach chowamy w szafkach, tutaj eksponujemy na otwartych regałach i wiszących półkach. Na koniec, pamiętajmy też o naturalnych bogactwach regionu. Do przechowywana owoców i warzyw sprawdzą się drewniane skrzynie, a także wiklinowe i druciane kosze. Natomiast domowe przetwory warto zamknąć w ozdobnych słoiczkach – tak przygotowane będą wyjątkową dekoracją każdego letniego przyjęcia.

Fot. Bonami
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat