„Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia” - recenzja

Recenzja książki „Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia”.
Wanda Chotomska w najróżniejszych odsłonach: widziana oczyma znajomych, przyjaciół, współpracowników, rodziny.

Bajki, piosenki Wandy Chotomskiej znają wszyscy. Zaręczam, że nawet ci, którzy zarzekają się, że tak nie jest, po przeczytaniu książki „Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia” stwierdzą, że byli w błędzie. Liczne piosenki, wiersze, postacie Jacka i Agatki, bajki, historie publikowane w „Świerszczyku”, czy „Płomyczku”. Twórczość bohaterki najnowszej książki Barbary Gawryluk jest tak szeroka, że możemy tylko zazdrościć i podziwiać Jej wielki talent i płodność literacką.

Na uwagę zasługuje piękna szata graficzna książki: rzucająca się w oczy kolorowa, twarda oprawa i bogactwo zdjęć, przedruków, ilustracji z książek. Znajdziemy tu liczne anegdoty, zabawne historie i sytuacje, które wywołają uśmiech na naszych twarzach. Wanda Chotomska to prawdziwa bomba energetyczna, ciągle w podróży, wychodząca do swoich małych czytelników, potrafiąca ich zainteresować i rozbawić. Barbarze Gawryluk opowiedziała o swoich rodzicach, siostrze, powstaniu warszawskim, ciężkim życiu w PRL-u, przyjaźni z Mironem Białoszewskim, małżeństwie, macierzyństwie i trudnych wyborach. Najpiękniejsze w tej opowieści jest to, że każda anegdota, nawet ta najbardziej przerażająca, doprawiona jest szczyptą humoru, dlatego biografię tę czyta się z wielką przyjemnością.

Ze stron tej książki wyłania się obraz kobiety silnej, zdecydowanej, która czasami nie przepada za kontaktami z dorosłymi, ale w dzieciach widzi wszystko, co najlepsze i podchodzi do nich z niebywałym szacunkiem. Chyba właśnie z tego powodu podczas podpisywania książek autorka zawsze stara się na pierwszej stronie dodać spersonalizowaną, rymowaną dedykację dla młodego czytelnika, a to jak widać procentuje, bo fanów Wandy Chotomskiej nie ubywa. Barbara Gawryluk nie uraczyła nas typową biografią, ale Wanda Chotomska nie jest też szablonową osobowością, dlatego tym większe brawa za dopasowanie formy wydawnictwa do niekonwencjonalnej bohaterki. Czyta i ogląda się wyśmienicie!

Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)

Barbara Gawryluk, „Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia”, Warszawa, Wydawnictwo Marginesy, 2016




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat