Wystawa: Skarby baroku. Między Bratysławą a Krakowem

Relacja z wystawy "Skarby baroku. Między Bratysławą a Krakowem".
Do 24 kwietnia 2017 roku w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie oglądać można wystawę prezentującą sztukę baroku.

Muzeum Narodowego w Krakowie przygotowało nie lada gratkę dla miłośników baroku. Wystawę, na której podziwiać można prawie 160 obrazów i rzeźb z tej właśnie epoki. Pochodzą one z rejonu Europy Środkowej: Słowacji, Węgier, Ukrainy i Polski. W dojściu do skutku ekspozycji pomogła Słowacka Galeria Narodowa w Bratysławie, która wypożyczyła swoje zbiory Krakowowi.

Wystawa prezentuje dzieła od wczesnego do późnego baroku, przybliża zabytki Słowacji, ale przypomina również o związkach artystycznych między dawnymi Węgrami a Rzeczpospolitą. Ekspozycja zapoznaje odwiedzających z trzema głównymi regionami artystycznymi Słowacji, które swój największy rozwój przeżywały w XVII i XVIII wieku. Jakie to tereny i jakie „skarby” baroku tam powstawały, dowiedzieć się można, odwiedzając wystawę.

Miłośnicy sztuki zapoznać się mogą z dziełami takich artystów jak: Andrea Pozzo, Paul Troger, Franz Xaver Messerschmidt, Paul Gross, Johann Szilasy, Dionysius Raissmeier, Johann Kupecky. Do obejrzenia są nie tylko liczne obrazy i rzeźby, ale także np. monstrancje. Oryginalnym eksponatem jest model kopalni, który w XVIII wieku mógłby zostać podarowany jako prezent dla dostojnika i używany jako ozdoba. Uwagę przykuwają monumentalne rzeźby, portrety pośmiertne, sceny batalistyczne, dzieła inspirowane religią, mitologią i naturą.

Nie sposób minąć bez chwili przystanięcia rzeźby Simona Reitera z 1686 roku: „Święty Marcin i żebrak” czy portretu pośmiertnego Elżbiety Rakoczy. Uwagę zwraca ponadto: „Święty Jan Nepomucen klęczący na obłoku” oraz „Alegoria stałości” Pawła Grossa. Warto przyjrzeć się też np.: „Widokowi Krakowa” z 1652 roku, który upamiętnił dla potomnych Gottfried Libalt. Spodobała mi się: „Martwa natura z dyniami i ogórkami”, którą namalował Stephan Michal Voros Izbighy, a także: „Martwa natura z kwiatami, owocami i papugą” Józefa Daniela Michorna. Ciekawy jest również obraz: „Trompe l’oeil z szafką i kolekcją biskupa Paula Forgacha de Ghymes”, będący przykładem malarstwa iluzjonistycznego oraz np. dzieła Franza Christophera Jannecka, które pozwalają podejrzeć wnętrze pracowni malarskiej i rzeźbiarskiej. Wzrok odwiedzających przykuwa też bardzo wyrazisty krucyfiks morowy oraz tzw. głowy charakterystyczne rzeźbiarza Franza Xavera Messerschmidta. Zainteresował mnie również: „Projekt tylnej strony bramy triumfalnej dla cesarza Franciszka Stefana I Lotaryńskiego w Bańskiej Szczawnicy” oraz „Anioł z chustą Weroniki” Dionizego Ignacego Stanettiego. Uwagę zwracają też: „Konsole z alegoriami kontynentów”, wykonane przez Josepha Hartmanna.

Ciekawych dzieł barokowych do obejrzenia na wystawie w krakowskim Muzeum Narodowym mnóstwo. Klimat ekspozycji tworzy nie tylko odpowiednie rozmieszczenie skarbów baroku w placówce muzealnej, ale także światło. Ci, którzy lubią obcować z zabytkami różnych epok, mają możliwość nacieszenia się skarbami baroku i poszerzenia swoich wiadomości na temat sztuki sąsiadów Polski. Świetnym dopełnieniem ekspozycji jest fotogaleria z wystawy na stronie internetowej krakowskiego Muzeum Narodowego. Warto poświęcić parę chwil na jej obejrzenie.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Fot. Bartosz Cygan - Pracownia Fotograficzna MNK




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat