Marcin Dudziński po zeszłorocznym, zresztą bardzo udanym debiucie, nie pozwolił długo czekać czytelnikom na kolejną odsłonę swojej twórczości. „Przeciwko bratu” było prawdziwym studium osobowości, walką dobra ze złem. W drugiej części trylogii Profanum znika ten jasny podział. Dobro miesza się ze złem, a przeszłość odkrywa najgorsze ludzkie instynkty.
Kradzież kości z muzeum archeologicznego nie zapowiada łańcucha makabrycznych mordów, które po niej nastąpią. Morderca działa metodycznie, napawa się cierpieniem ofiar i nie pozostawia złudzeń. Jego głównym celem jest odkrycie tajemnicy kości – kości zakopanych w niedalekiej przeszłości. Te wszystkie wydarzenia z całkowitym spokojem i nieukrywaną satysfakcją obserwuje czekający na proces Stanisław Walter.
Marcin Dudziński ma tak sprawny warsztat, że z łatwością wodzi czytelnika za nos. Wprowadza nas w upalny klimat Częstochowy i sprawia, że dosłownie czujemy pot spływający po czole komendanta Jerzego Waltera. Żar lejący się z nieba i sugestywne opisy zbrodni są tak barwne, że potrafią wywołać „gęsią skórkę” i dreszcz niepewności. Autor po mistrzowsku kreśli portrety psychologiczne bohaterów, wprowadza zaskakujące zwroty akcji i pozostawia czytelnika z apetytem na więcej. Tu nic nie jest oczywiste. Granica między dobrem i złem ulega całkowitemu zatarciu. Druga część trylogii Profanum to świetnie skonstruowany kryminał i chyba dobrze, bo w tym gatunku autor czuje się wyśmienicie. Zakończenie pozostawia wiele możliwości na fascynujący ciąg dalszy i już nie mogę doczekać się kontynuacji serii. Jak zakończą się losy Jerzego i Stanisława Walterów? Czy w Częstochowie znów zapanuje błogi spokój przerywany jedynie regularnymi wizytami pielgrzymów?
Zapomnijcie o surowym krajobrazie Skandynawii. Rodzimi autorzy mają do zaoferowania trzymające w napięciu historie i pełnokrwistych bohaterów. Zawitajcie do słonecznej Częstochowy, gdzie zemsta smakuje szczególnie dobrze.
Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)
Marcin Dudziński, „Z moich kości", Warszawa, Wydawnictwo Czarna Owca, 2020