„Zanim cię zobaczę” - recenzja

Recenzja książki „Zanim cię zobaczę”.
Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością Emily Houghton i czuję się rozczarowana.

Wzruszający romans czy niebyt warty uwagi  kicz? Dla mnie zdecydowanie to drugie.

„Jeśli nie zamierzasz umierać, musisz znaleźć sposób, żeby żyć.” Alice, kiedy trafia na oddział po wypadku, z nikim nie rozmawia. Przeżyła pożar, z którego wyszła poważnie poparzona i który zniszczył jej plany na przyszłość. Dziewczyna zamyka się w sobie. Los chce, że trafia do jednej sali z Alfiem – niepoprawnym optymistą, gadułą, człowiekiem, od którego wręcz bije pozytywna energia. Mężczyzna, mimo że stracił nogę to nie stracił nadziei i ze wszystkich sił stara się podtrzymać innych pacjentów na duchu. To on sprawia, że Alice zaczyna się odzywać.

Z czasem okazuje się, że oboje stracili bliskie sobie osoby. Mają rany w sercu i poczucie winy z, którymi walczą. Czy odnajdą drogę do szczęścia i miłości, a może znajdą ją razem?

Książka sprawiła mi ogromny problem i miałam wobec niej chyba zbyt wygórowane oczekiwania. Czego się spodziewałam? Chyba pięknej opowieści o trudnej miłości; może trochę wzruszającej, może trochę zabawnej. Niestety, miałam wrażenie, że czytam nudną, do bólu przewidywalną opowiastkę z przewidywalnym zakończeniem.

Uważam, że pomysł na fabułę by świetny, ale został zmarnowany. Bohaterowie zostali tak naprawdę wykreowani mocno przeciętnie i zestawieni na zasadzie kontrastu. Emocje… Hmm… miałam wrażenie, że w ogóle ich nie odczuwałam. Cały czas miałam poczucie, że autorka, owszem, stworzyła swoje postacie, ale opisała je w taki sposób, jakby sama nie była do nich przekonana. Wielka szkoda! Bardzo dobry pomysł został tu zmarnowany.

Książka, niestety, nie przypadła mi do gustu. Jestem jednak przekonana, że mimo wszystko zyska szerokie grono wielbicieli.

Maja Kawka
(maja.kawka@dlalejdis.pl)




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat