„Zanzibar – wyspa skarbów. Opowieści ze świata Suahili” Beata Lewandowska-Kaftan

Nowość wydawnicza „Zanzibar – wyspa skarbów. Opowieści ze świata Suahili” Beata Lewandowska-Kaftan.
Pełne życia, barw i zapachów opowieści niesione monsunem. Beata Lewandowska-Kaftan zaprasza na Zanzibar.

Zanzibar przyciąga błękitnym niebem, słońcem i turkusowym oceanem. Jego białe, rajskie plaże pod palmami, luksusowe hotele i kluby nurkowe to przepis na wymarzony wypoczynek. Beata Lewandowska-Kaftan spędziła tu jednak dość czasu, by pokazać zupełnie inne oblicze wyspy. Poznała tajemnice kolebki kultury Suahili oraz jej niezwykłych mieszkańców. Odkryła Zanzibar autentyczny i do takiego świata zaprasza czytelników swojej najnowszej książki „Zanzibar - wyspa skarbów. Opowieści ze świata Suahili” (Edipresse Książki, 27 września).

Beata Lewandowska-Kaftan zakochała się w Afryce 15 lat temu i wciąż tam wraca, jak do domu. Zafascynowana Afryką postanowiła o niej pisać. Sukces pierwszej książki „Afryka jest kobietą”, zachęcił ją do napisania o Zanzibarze. Katalogi biur podróży i wyszukiwarki internetowe opisując Zanzibar najwięcej miejsca poświęcają plażom, oceanowi, owocom morza i pięknej pogodzie. Autorka na początku swojej książki przywołuje jednak inny opis, pewną starą legendę: „Obiecaj, że wrócisz” – zaszumiał ocean, gdy okręt królowej Saby kierował się̨ już̇ ku brzegom. „Wrócę̨” – obiecała królowa i wrzuciła do wody naszyjnik z pereł. „To za mało za łaskawość́ moich fal i przychylność́ wiatru” – ocean zaszumiał mocniej. Królowa uśmiechnęła się̨ i cisnęła w fale szkatułę̨ pełną klejnotów. Skrzynia uderzyła o dno, otworzyła się̨, a ze skarbów królowej powstały wyspy archipelagu Zanzibar. Echa tej romantycznej legendy czytelnik znajdzie niemal na każdej stronie książki. Autorka obiecuje, że przeniesie go do miejsca, które skradnie jego serce. I spełnia tę obietnicę.

Zaczyna się od zachwytu. Oczy chłoną intensywne kolory kobiecych kang łopoczących na wietrze. Po horyzont ciągną się niemożliwe odcienie błękitu, turkusu, szmaragdu. Nos chciwie podąża za smużkami nieznanych zapachów, a stopy, wreszcie wolne, nurzają się to w bieli, to w błękicie. I jeszcze boski smak mango rozgrzanego słońcem… Potem pojawia się zadziwienie. To tak, jak gdyby podróżować przez pół świata. Jednocześnie przez Afrykę, Indie, Arabię, daleką Azję, starą Persję. (…) Gdzie właściwie jesteś?  Dobry los, ciekawość, przyjaciele – cokolwiek przywiodło cię na Zanzibar, trafiłeś do raju. Jak przed wiekami żeglarze i kupcy, których łodzie i statki docierały tu niesione monsunem. Wymieszały się smaki, zapachy, stroje, zwyczaje, wierzenia i języki. I powstał klejnot – kultura Suahili. Nie starczy życia, by ją poznać w pełni. Ale warto szukać, dotykać, oglądać, smakować. Odkrywać skarby Zanzibaru, serca świata Suahili.

Kultura Suahili zwana jest także kulturą dhow, od nazwy zanzibarskich łodzi, których trójkątne żagle do dziś́ są̨ wizytówką̨ wyspy. Żeglarski kunszt jest tu żywy, a najlepsze łodzie dhow budują̨ doświadczeni mistrzowi szkutnictwa z Nungwi. Tak samo jak przed wiekami. Rybacy śmigają po bezmiarze oceanu na pełnych wdzięku łodziach ngalawa, by łowić barakudy, cole cole, kobosy, rekiny, tuńczyki, polować na ośmiornice i kalmary. Ale od czasu do czasu z rozważnych rybaków zmieniają się w brawurowych żeglarzy, bo wyścigi łodzi to wielka namiętność Zanzibarczyków, a marzeniem większości chłopców jest zostać nahoza, czyli sternikiem.

Podczas odpływu, gdy turkusowa woda ucieka daleko pod linię horyzontu, ocean należy do kobiet. Kolorowe niczym rajskie ptaki wyruszają na podwodne pola alg. Spędzają godziny schylone pod równikowym słońcem w słonej wodzie, by zarobić na lepszą szkołę dla dzieci. I choć pracują ciężko, nie tracą nic ze swego wdzięku. Suahili to kultura niezwykle zmysłowa, gdzie ceni się urodę życia, dba o ciało, stara się nawet w niezamożnych domach otaczać ładnymi przedmiotami. A najważniejszy jest  zapach. Na Zanzibarze pachną i kobiety, i mężczyźni, pachną domy, sklepy i warsztaty. Wszędzie unosi się zapach oudi. To znak Zanzibaru. Podobnie jak przyprawy, które przywędrowały tu z całego świata i zadomowiły się w tutejszych ogrodach oraz kuchni. Zanzibarskie potrawy smakują i pachną dziesiątkami przypraw i – oczywiście – goździkami, na uprawie których wyrosły przed wiekami arabskie i hinduskie fortuny.

Ale największy skarb Zanzibaru to ludzie:  gościnni, życzliwi, uprzejmi i ciekawi przybyszów z dalekich stron. Ciekawość, ale też odwagę, mają w genach, są bowiem potomkami odważnych żeglarzy, podróżników i kupców, którzy przemierzając ocean przybijali do  afrykańskiego brzegu i zostawali tu tworząc wraz Afrykanami nową, niepowtarzalną kulturę Suahili - kosmopolityczną i otwartą. Rozwijała się na wschodnioafrykańskich wybrzeżach, na Zanzibarze, Lamu i Pembie od początku naszej ery i przetrwała do dziś. 

Autorka ma na Zanzibarze wielu przyjaciół, do których wraca od lat. A książkę zadedykowała dwojgu z nich: swemu zanzibarskiemu bratu Rajabowi Kongwa i siostrze Aiyshy Mohammed, dziękując w ten sposób za to, że szeroko otworzyli przed nią swoje serca i drzwi do świata Suahili. Beata Lewandowska-Kaftan towarzyszy swoim przyjaciołom w ich codziennym życiu.  Odwiedza ich domy, uczy się gotować, poznaje tajniki tradycyjnych zabiegów kosmetycznych, tajemne rytuały kobiet i techniki malowania henną, z lekarzem odwiedza chorych, z rybakami pływa na ryby, wraz z innymi gośćmi tańczy na suahilijskim weselu. A potem opowiada czytelnikom o tym zakątku świata z perspektywy jego mieszkańców. To prawdziwy, autentyczny obraz, pełen pasji poznawania i fascynacji światem Suahili. Po lekturze książki Zanzibar, choć odległy, z pewnością przestanie być obcy. Stanie się  przyjaznym miejscem, którego koniecznie trzeba samemu dotknąć, które trzeba zobaczyć, poczuć. I wrócić, tym razem nie przez lekturę, lecz samolotem.

O autorce:
Beata Lewandowska-Kaftan – z wykształcenia geograf, z zawodu wydawca, z zamiłowania kobieta w podróży. Przez ponad 30 lat pracowała dla międzynarodowych koncernów i szacownych polskich oficyn. W 1999 roku wprowadzała na polski rynek książki i filmy National Geographic.  Od 15 lat zakochana w Afryce, wciąż do niej wraca. Podróżowała po Kenii, Tanzanii i Zanzibarze, Ugandzie, Etiopii, Namibii, Botswanie, Zimbabwe, Mali, Burkina Faso. Pasję dzieli z mężem Jackiem,  najchętniej podróżują razem. Ma duszę nomady, bo najbardziej lubi być w drodze. Zafascynowana Afryką postanowiła o niej pisać.  Sukces pierwszej książki „Afryka jest kobietą” zachęcił ją do napisania następnej – o Zanzibarze, sercu niezwykłej kultury Suahili.

Dane wydawnicze:
Autor: Beata Lewandowska-Kaftan, tytuł: „Zanzibar – wyspa skarbów. Opowieści ze świata Suahili”, Edipresse Książki, ISBN: 9788381170581, cena: 49,90 zł, oprawa: twarda, format: 165 mm x 215 mm, liczba stron: ok. 336 , data premiery: 27 września 2017 r.

Polecane galerie zdjęć


Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat