Olga Kublik - wszystkie artykuły autora

Cześć! O ile nie trafiłeś tu przypadkiem, Twoja obecność oznacza jedną z dwóch rzeczy. Albo chcesz mnie poznać, albo interesuje Cię zgłębienie moich tekstów. W obu przypadkach jest mi niezmiernie miło. Pozwól zatem, że się przedstawię. Mam na imię Olga i jestem związana z pisaniem na milion sposobów. Przede wszystkim prowadzę blog z recenzjami słodyczy Living On My Own. Zawodowo zajmuję się SEO copywritingiem. Z portalem dlaLejdis związałam się wieeeeee… – nie starczy mi literek „e”, żeby oddać mnogość! – …le lat temu. Drzewiej publikowałam tu artykuły i recenzje różnych tekstów kultury, obecnie zaś stawiam na recenzje książek. Ponadto piszę opowiadania i prowadzę papierowe pamiętniki – od przedszkola do dnia dzisiejszego. Jutro, pojutrze i za rok nadal będę żyła pisaniem i czytaniem, więc jeśli zechcesz zapoznać się z moimi kolejnymi publikacjami, koniecznie tu wróć!

„Wszystkie światy Roberta Szmita” – recenzja

Multiwersum z polskiego podwórka – bez Doktora Strange’a i innych superbohaterów.

„Sezon duchów. Osiem upiornych opowieści na długie zimowe wieczory” – recenzja

Wiosna tuż-tuż. Zanim jednak nadejdzie, można po raz ostatni zajrzeć przez okno opuszczonego domu – ciemnego, wilgotnego. A nuż się okaże, że nie jest to miejsce aż tak ciche, jakim się wydawało.

„Duchy nocy wigilijnej” – recenzja

Oto nowa kolekcja opowiadań grozy z serii „Wigilijne strachy” wydawnictwa Zysk i S-ka. Oddajcie się lekturze, póki trwa zima!

„Nowy wspaniały świat” Powieść graficzna – recenzja

Jedna z najpopularniejszych antyutopii zaprezentowana w formie graficznej. Tyrania szczęścia zaklęta w komiksie bądź klatkach a la filmowych.

„Mnich, który kochał koty” – recenzja

Opowieść pełna mądrości dla osób poszukujących drogi rozwoju duchowego. Albo nie.

„Dobra rodzina” – recenzja

Historia, która wydarzyła się naprawdę, zaklęta w fikcyjną powieść.

„Zero grawitacji” – recenzja

Nowe dzieło Woody’ego Allena, przy czym wcale nie filmowe. Oto komedia na papierze, nad którą warto się zaśmiać i pomyśleć.

„Alicja w zwierciadlanym domu, czyli po drugiej stronie lustra” – recenzja

Jakie przygody czekały na Alicję po drugiej stronie lustra – w zakamarkach, których nie dało się zobaczyć z salonu? Nareszcie możemy się dowiedzieć!

„Galeria szaleńca” – recenzja

Gotowi na dawkę szaleństwa prosto ze świata sztuki wizualnej? Rozgośćcie się!

„Izrael bez cenzury. O tradycji, feminizmie i seksie” – recenzja

Może i Izrael. Ale czy taki bez cenzury?

„Moc czułych słów. Zapiski Wiedźmy” – recenzja

Czego można się spodziewać po odwiedzinach u Wiedźmy? Dowiesz się tego z jej malowniczych zapisków!

Premiera kinowa „Niewierna” – recenzja

O czym może opowiadać dramat noszący niedwuznaczny tytuł „Niewierna”? Jeśli znasz „Niewierną” z 2002 r. – z Diane Lane w roli głównej bohaterki – na pewno się domyślasz.

„Rewolucja w uczeniu” – recenzja

Szkoła uczy obiektywnej wiedzy o świecie, wychowuje, rozwija pasje. A może wcale nie? Może zabija potencjał młodych ludzi, zwłaszcza tych, którzy odbiegają od standardu przyswajania wiedzy?

„Mam już dość. Jak pokonałam domowego hejtera” – recenzja

Ile trzeba wycierpieć, żeby mieć prawo powiedzieć „dość”?

„Soledad znaczy samotność” – recenzja

Książka o kobietach dla kobiet. Historia przejmującego związku kobiet z naturą, mocy przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Opowieść, która pochłania.

„Sypiając z psychopatą” – recenzja

Jedna z najbardziej nieprawdopodobnych historii, która jednak wydarzyła się naprawdę. Jeśli określenie „catfish” nie jest Ci obce, przeczytaj!

Premiera kinowa „Pracownik miesiąca” – recenzja

Dokąd może zaprowadzić uparte trzymanie się zasad, i to nawet wówczas, gdy inni odpuścili? Na koniec świata, ale nie tylko!

„Odczuwanie i poznawanie. Jak powstają świadome umysły?” – recenzja

Opowieść o powstawaniu świadomych umysłów dla osób, które nigdy nie zetknęły się z tym zagadnieniem. Jeżeli do nich należysz – przeczytaj recenzję.

„Młodość. Wyznania nastolatków” – recenzja

Pamiętasz swoje myśli i uczucia z czasów dorastania? Potrafisz sobie przypomnieć zagubienie, które towarzyszyło Ci w okresie nastoletnim?

„Ania z Zielonego Wzgórza” – recenzja

Czy książka może być ciepła i miękka? Czy może pachnieć wiosennymi kwiatami? A szumieć koronami drzew i dźwięczeć nurtem potoku? Okazuje się, że tak!

Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat