„Marcin” ma trzy okna, maleńki tras i zadaszone wejście. Gdy postawi się przed nim stolik z krzesełkami, stanie się miejscem, w którym nawet niejadek z apetytem zje posiłek (na świeżym powietrzu zawsze smakuje lepiej!).
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat