I Warszawski Dzień Kapelusza

Kapelusz trafił do mody damskiej w swym klasycznym kształcie na początku XVII wieku, w tamtym czasie pełnił on rolę symboliczną, był znakiem pozycji społecznej. W dwudziestym wieku ubiór przestał być już wyznacznikiem zamożności, stąd i kapelusz stracił taką cechę. Zaczęły nosić go wszystkie kobiety, przekonały się, że wygląda on zdecydowanie bardziej elegancko niż chusta czy czapka. W obecnych czasach to nakrycie głowy w chwilach uroczystych dodaje splendoru, a na codzień może poprawiać nasz image. Przede wszystkim pełni on funkcje ochronną przed wiatrem, zimnem oraz słońcem.  Kapelusz nadaje szyku, elegancji oraz powagi. Na ulicy odruchowo zwracamy uwagę na kobietę z nakryciem głowy, wydaje się nam, że skrywa ona jakąś tajemnicę. Jednak w dzisiejszych czasach, nie wszystkie Panie mają odwagę nosić kapelusze, jako dopełnienie stylizacji.

Warszawski Dzień Kapelusza jest częścią imprezy organizowanej  przez Damosferę podczas Art & Fashion Festiwal. To wydarzenie kulturalno-modowe, pojawiły się na niej ekskluzywne marki odzieżowe i kosmetyczne oraz znani artyści.  W trakcie trwania imprezy zostały zorganizowane targi mody.  Można było zakupić projekty z najnowszych kolekcji polskich projektantów: ubrania, biżuterię, buty i torebki, a także dizajnerskie rękodzieło. Jednym z wystawców, który zwrócił moją największą uwagę była Hania Bulczyńska z LALLU CHIC. To projektantka przepięknych nakryć głowy.  Jej projekty robione są ręcznie z dbałością o szczegóły. Modele, jakie zaprezentowała właścicielka LALLU CHIC były różnorodne od klasycznych kapeluszy po futurystyczne fascynatory. Ja z pewnością odwiedzę pracownię LALLU CHIC. Pokaz makijażu zaprezentowała znana marka kosmetyczna Rouge Bunny Rouge. Organizatorki dla przybyłych gości przewidziały również warsztaty dietetyczne oraz modowe, które przyciągnęły rzeszę słuchaczy.

Uroku całej imprezie dodał magiczny pokaz stylizacji z kapeluszami. Art & Fashion Festiwal zaszczyciła Anna Maria Anders, córka generała Andersa, która została przewodniczącą jury w konkursie na najpiękniejszy kapelusz. Z chęcią i nieukrywanym zachwytem podziwiałam Panie, które przez cały czas trwania imprezy przechadzały się w przepięknych i oryginalnych nakryciach głowy.

I Warszawski Dzień Kapelusza można ocenić, jako niesamowicie udane spotkanie wielbicieli mody i oryginalnych nakryć głowy. Damosfera czyli organizatorki imprezy dopilnowały każdego najmniejszego szczegółu. Piękne wnętrza DH Mysia 3, dobra muzyka, aromatyczna kawa i przepyszne jedzenie to niesamowita oprawa dla tego wydarzenia. Miejmy nadzieję, że Dzień Kapelusza stanie się imprezą cykliczną i dzięki niej ten oryginalny dodatek wróci na stałe na ulice Warszawy. Miejmy nadzieję, że niektóre z nas uczynią go swoim znakiem rozpoznawczym, idąc w ślady Hanny Bielickiej i Hanny Ordonówny, których uniesposób wyobrazić sobie bez nakrycia głowy.

Dobrochna Rawicka
(dobrochna.rawicka@dlalejdis.pl)

^{Fot. Damosfera}