22 kwietnia to w kalendarzu dzień wyjątkowy – święto naszej planety. Dzieci w wieku szkolnym wychodzą na masowe sprzątanie ulic i parków, a w przestrzeni publicznej możemy trafić na programy edukacyjne i ekologiczne prelekcje. Edukacja jest ważna, ale najlepiej zadziała zakasanie rękawów i wzięcie się do pracy. Bo skoro dzieci mogą „sprzątać świat”, to czemu nie my?
Sprzątamy okolicę
Tak, właśnie tak! Możemy sami zorganizować akcję sprzątania w swojej okolicy. Wystarczy zmobilizować rodzinę, sąsiadów albo lokalną społeczność do wspólnego działania. Na celowniku: najbliższe ulice, park, las albo teren nad rzekami. Takie działanie przyniesie nie tylko natychmiastowe korzyści w postaci czystszej przestrzeni, ale również wzmocni więzi społeczne i zbuduje poczucie wspólnoty.
– Czasami nie trzeba całego zastępu ludzi, żeby pójść posprzątać okolicę. Wystarczy skrzyknąć grupę sąsiadów, umówić się w sobotę na konkretny termin i zaopatrzyć w oręż: worki na śmieci o większej pojemności i rękawice, które sprawią, że sprzątanie będzie bardziej higieniczne. A jeśli do tego dodamy dobre nastawienie i pogodę wygraną na loterii to może się okazać, że spędziliśmy popołudnie bardzo przyjemnie, a w dodatku zrobiliśmy coś dla siebie i naszej okolicy – podpowiada Marta Krokowicz, związana z marką Paclan i dodaje: nie musimy też ograniczać się tylko do takich akcji specjalnych, wystarczy podczas codziennych spacerów z psem lub wycieczek na świeżym powietrzu zabrać ze sobą worki na śmieci i przy okazji zbierać napotkane odpady. Nawet niewielkie działania mogą mieć znaczący wpływ, zwłaszcza gdy są podejmowane regularnie.
W co warto się zaopatrzyć? Praktyczne porady
Planując sprzątanie okolicy w większym gronie powinniśmy zaopatrzyć się zarówno w worki na śmieci, jak i rękawiczki. I tutaj warto pamiętać o kilku praktycznych kwestiach.
Sprzątanie świata, nawet tego najbliższego, to nie tylko czystsza okolica, ale także okazja do integracji lokalnej społeczności. To także dobry sposób na kształtowanie ekologicznej postawy od najmłodszych lat. Wtedy takie spontanicznie sąsiedzkie akcje nie będą niczym dziwnym, a naturalną czynnością, choć z okazji Dnia Ziemi chcielibyśmy sobie życzyć, aby śmieci wokół nas było coraz mniej.
Fot. Paclan
Informacja prasowa