"Antyrozwodnik" Inga Plater

Nowość wydawnicza "Antyrozwodnik" Inga Plater.
Łucja ma około trzydziestu lat, dwoje dzieci, męża i posadę nauczycielki w prowincjonalnej szkole.

Nie wie, czego chce, wie za to, że jest prymuską, umiarkowaną pedantką, ma osobowość narcystyczną i nienawidzi romansów. Wiedzie spokojne życie matki i żony, przetykane przebłyskami refleksji nad pytaniem o to, czy jest szczęśliwa.

Wszystko zmienia się jednak, gdy pewnego dnia postanawia zalogować się na portalu społecznościowym, gdzie odnajduje swoją szkolną miłość sprzed lat...

O Autorce:
Inga Plater – kobieta w połowie kolejnej dekady swojego życia, filolog z Pomorza. Debiutuje „Antyrozwodnikiem” i już pracuje nad kolejnymi książkami.

Fragment:
Czas płynął niespiesznie, lecz nieuchronnie. Mąż wciąż nie wracał, Miłość mojego życia wciąż dzwoniła, topole wciąż szumiały pod moimi oknami, lato szalało zbierając pierwsze ofiary w postaci łosi dających się nabrać na obietnice o dobrze płatnej pracy w firmie, o której nikt nic nie wiedział. Mimo tłumaczenia pisanego nocą (w dzień nie miałam natchnienia, miałam za to dwójkę energicznych dzieci), weekendowego szkolenia z obsługi klienta i asertywności oraz innych rozrywek domowo-spacerowych zaczynało mi się powoli nudzić. Postanowiłam więc nieco skomplikować sobie życie, by zająć czymś moje szare komórki, przebywające na niezasłużonych wakacjach.

Cóż, zdaję sobie sprawę, że skłonności do szukania ryzykownych rozrywek nie czynią mnie ani idealnym pracownikiem, ani żoną, jednak po latach prób zwalczenia tej przypadłości poddałam się i stwierdziłam, że tak już musi być. A co będzie potem, to się zobaczy. Aktualnie jestem na etapie szukania kliniki albo innego zakładu zamkniętego, gdzie mnie z tego wyleczą. Jeśli coś słyszeliście, czekam na kontakt.

W przypływie mocno kontrolowanej szczerości powiedziałam mężowi, że mam romans. Nie nazwałam tego romansem, raczej okazją i nagabywaniem (czy pisałam, że moja szczerość była mocno kontrolowana?). Przepraszałam, roniąc krokodyle łzy, i prosiłam, żeby wrócił. Wszystko przez telefon, między 18.30 a 18.45, kiedy Mąż przebywał na rybach i odprężał się do ciężkiej pracy fizycznej na folwarku swojego młodszego brata. Zapadła cisza.

– Co czujesz? Powiedz mi – zażądałam, kiedy milczenie stawało się coraz trudniejsze do zniesienia.
– Sam nie wiem – odparł. – To też moja wina. Przykro mi, stało się, wybaczam ci, ale nie mogę teraz przyjechać. Wiesz, trochę głupio, jestem tu dopiero dwa tygodnie.

Powiedział to wszystko na jednym oddechu, jednym tonem, skupiony pewnie na drganiach wędki, a nie ziemi pod stopami, przynajmniej moimi. Byłam konfjuzd. O co do cholery kaman? Dlaczego mnie nie opieprzył, dlaczego nie rzucił telefonu do stawu, dlaczego uderzył się w swoją chudą pierś, dlaczego natychmiast nie wsiadł w samochód i nie pojechał do mojej Miłości w celu obicia mu mordy? Złośliwy głos w mojej głowie mówił: to Twój ukochany małżonek, taki dobry, taki cierpliwy, taki zrównoważony, taki oszczędny, odpowiedzialny, zakochany w tobie i wyrozumiały. Inny złośliwy głos w mojej głowie szeptał: nawet gdybyś rzuciła się pod nadjeżdżający pociąg, potem wstała, pozbierała oderwane ręce i nogi z torów, poczołgała się do niego i oddała mu cześć niczym żołnierz armii amerykańskiej dokonujący inwazji na Normandię, pewnie nadal stałby z wędką zamoczoną w wodzie i sprawdzał, czy robak mu nie spadł. Miałam zdecydowanie dość głosów w mojej głowie, poszłam więc spać. Rano było już łatwiej. Łatwiej pogodziłam się z faktem, że do mojego męża nie czuję już prawie nic. Łatwiej było mi zrozumieć, że pora na zmiany. Odpięłam zatem linę zabezpieczającą mnie przed upadkiem w moim tańcu na linie, ostatni raz odwróciłam się za siebie, spojrzałam na mój mały biały blok z czerwonym dachem i ogródkiem, w którym mieściło się moje miłe życie, odwróciłam się i ruszyłam, nie patrząc za siebie.

ROMANS
ISBN: 978-83-7805-405-4
Oprawa: miękka
Format: -
Liczba stron: 288
Projekt okładki: Daniel Nowakowski
Premiera: 31 marca 2014
Cena: 32 zł

© Warszawska Firma Wydawnicza s.c. 2014




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat