Mocne, wyraźne, grube i perfekcyjnie wypielęgnowane brwi są popularne już od kilku sezonów i wszystko wskazuje na to, że niewiele się zmieni w tej kwestii. Makijażyści i wizażyści są zgodni: akcent na brwi dodaje uroku całej twarzy. Co zrobić, gdy nasze własne bardziej pasują do czasów Grety Garbo niż współczesnych? Istnieje kilka sposobów zapuszczania brwi.
1. Olejek rycynowy – gęsty olejek, który stosowały nasze prababki wciąż jest popularny przy pielęgnacji włosów i brwi. Czy daje efekty? Opinie są tu podzielone. Z całą pewnością jest doskonałą odżywką do włosów, jednak przy pielęgnacji rzęs i łuków brwiowych sprawuje się różnie, a na efekty trzeba czekać nawet kilka miesięcy.
2. Masaż brwi szczoteczką – regularne, delikatne szczotkowanie brwi poprawia krążenie pod skórą i pobudza cebulki do wzrostu, a także pomaga pozbyć się zrogowaciałego naskórka (jego narastanie może hamować wzrost włosków).
3. Odżywka na porost rzęs. To najlepszy i najszybszy sposób na zapuszczenie pięknych, gęstych brwi. Odżywka do rzęs świetnie sprawdza się również podczas pielęgnacji brwi – już po kilku tygodniach regularnego stosowania możemy doczekać się wzrostu nowych włosków. Warto sprawdzić jakie odżywki są najlepsze i wybrać tą, która da najlepsze rezultaty.
4. Sok z cebuli – to sposób dla wszystkich, którym nie przeszkadza charakterystyczny zapach cebuli. Smarowanie nią małych włosków na łuku brwiowym ma sporo sensu, ponieważ sok z cebuli zawiera siarkę, która bierze bezpośredni udział w szybszym wzroście włosów.
5. Włoski porastające łuk brwiowy zbudowane są m.in. z białka – najlepszym jego źródłem są żółtka jaj. Wystarczy je ubić na kremową konsystencję i nanieść delikatnie wacikiem na brwi.
6. Nasiona kozieradki to równie doskonałe źródło białka. Wystarczy zalać je ciepłą wodą, odczekać aż zmiękną i rozgnieść na pastę, którą nakłada się na brwi codziennie wieczorem. Kozieradka zawiera też lecytyny, które korzystnie wpływają na porost włosów.
Fot. Materiały zewnętrzne