„Klucze” - recenzja

To co najbardziej wyróżnia „Klucze” Adama Langa spośród pozostałych powieści skierowanych do tego grona odbiorców to bohater. Jest on chłopakiem, który przeżył w życiu wiele jak na swój młody wiek. Zetknął się ze śmiercią oraz niezrozumiałym wówczas dla niego odejściem ojca. Ponadto jest niezadowolony ze swojej rodziny i dziewczyny. Okładka zapewnia nas, że dzięki tej publikacji dowiemy się więcej na temat tego, co tkwi w głowach chłopaków.

Bardzo wyraźna jest sfera emocjonalna w tej powieści. Możemy znaleźć cały ich wachlarz i to najbardziej spodobało mi się w tej lekturze. Ponadto moją sympatię zyskał główny bohater. Nie jest to idealny, grzeczny i ułożony chłopak, ale trudno go nie polubić. Bez wątpienia podbił on moje serce swoimi przemyśleniami oraz ironicznym poczuciem humoru. Oczywiście pewne jego zachowania denerwowały mnie, ale obiektywnie muszę przyznać, że autor wykreował go niemal idealnie. Mimo tego nie sposób nie zauważyć jego inteligencji i dojrzałości, której brakuje wielu w wieku głównego bohatera. Nie jest idealnym materiałem na ukochanego, ale coś sprawia że dziewczyny chcą z nim być. Adam jest typem łamacza serc, który nie spodziewa się, że życie go jeszcze pozytywnie zaskoczy. Lektura wydała mi się bardzo ciekawa i interesująca. Podczas czytania czytelnikowi towarzyszy wiele uczuć i jest to niewątpliwą zaletą tej książki. Jest to tym bardziej przejmujące, jeżeli fabuła faktycznie oparta jest na prawdziwych wydarzeniach.

„Klucze” Adama Langa to powieść młodzieżowa, która z pewnością was zainteresuje, nawet jeśli nie macie już naście lat. To debiutancka powieść o życiu młodego chłopaka, który przeżył tak wiele, że celnie zauważa rzeczy, na które inni nie zwracają już uwagi. Koniecznie uzupełnijcie biblioteczkę o tę pozycję.

Karolina Magdziarz
(karolina.magdziarz@dlalejdis.pl)

Adam Lang „Klucze”, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2015