Kobiecy i męski wytrysk – co warto wiedzieć?

Cała prawda o kobiecym i męskim wytrysku.
Wytrysk u kobiet i mężczyzn ma nieco inną specyfikę.

Wytrysk to jeden ze złożonych męskich odruchów stymulowanych przez odpowiedni ośrodek umiejscowiony w odcinku lędźwiowym rdzenia kręgowego, podczas którego następuje wypływ nasienia. U kobiet wytrysk wygląda inaczej.

Wytrysk ma miejsce u mężczyzn w czasie stosunku płciowego, masturbacji bądź polucji, zwykle towarzyszy mu uczucie przyjemności lub orgazm. U większości mężczyzn orgazm i wytrysk są nieodłączne, jednak nie jest to reguła. W kulturze Dalekiego Wschodu uważa się, że opanowanie techniki przeżywania orgazmu bez wytrysku jest konieczne, gdyż nasienie utożsamia się z męską siłą i nie należy go marnować. Rozłączność orgazmu i wytrysku, podobnie jak męskie orgazmy wielokrotne, jest także elementem seksu tantrycznego. Kobiety z kolei najczęściej przeżywają orgazm bez wytrysku, jednak pewna część z nich (szacuje się, że od 10 do nawet 60%) przeżywa lub może przeżyć takie doświadczenie.

Kobiecy i męski wytrysk – różnice i podobieństwa
Kobiecy wytrysk znali już starożytni, pisano o nim m.in. w Kamasutrze, badał go Arystoteles. Praktykowany jest od setek lat w wielu kulturach typu pierwotnego, m.in. wśród plemion Czarnej Afryki, Indian Północnoamerykańskich oraz wyspiarzy z Pacyfiku. W naszej kulturze nadal jest przedmiotem badań i dyskusji i to właściwie od niedawna, bo od momentu opisania przez Ernsta Gräfenberga tzw. punktu G. To właśnie stymulacja tego punktu umożliwia kobiecy wytrysk, podczas którego wydzielane jest przez cewkę moczową od kilku do kilkunastu mililitrów płynu o składzie chemicznym właściwie identycznym z tym, jaki produkuje męska prostata. Czym więc różnią się wytryski u obydwu płci?

U mężczyzn mechanizm wytrysku wygląda następująco: wskutek pobudzenia ośrodka ejakulacji w rdzeniu kręgowym następuje skurcz nasieniowodów i gruczołu krokowego, wskutek czego wydzielina gruczołów wraz z plemnikami zostają wypchnięte do przewodu wytryskowego. Następnie ma miejsce seria skurczów mięśni miednicy mniejszej, co umożliwia wyrzucenie nasienia z cewki moczowej – temu zwykle towarzyszy orgazm. Ejakulacja może mieć różną siłę, od prawdziwego „wystrzału” po spokojne wypłynięcie nasienia.

Z kolei u kobiet mechanizm wytrysku wiąże się z siłą skurczów mięśnia łonowo-guzicznego; panie, które przeżywają wytrysk, mają dwa razy silniejsze skurcze od tych, które go nie doświadczyły. Ponadto przeszkodę w przeżywaniu wytrysku może stanowić budowa anatomiczna, np. zbyt bliskie położenie ujścia cewki moczowej i wejścia do pochwy. Jeśli już dojdzie do wytrysku, to płyn nie przypomina z wyglądu męskiej spermy – jest przezroczysty i znacznie rzadszy niż śluz, jednak nie można go też utożsamiać z moczem, choć może go zawierać.

Wytrysk a orgazm wielokrotny
Część mężczyzn, czy to wskutek ćwiczeń, czy też naturalnych predyspozycji, jest zdolna do wielokrotnych orgazmów i wielokrotnych wytrysków. Mogą one następować w krótszych lub odstępach czasu, jednak typowe jest, że to pierwszy orgazm jest przeżywany przez panów intensywniej. U kobiet z kolei często zdarza się, że kolejne orgazmy, z wytryskiem lub bez, są odczuwane jako przyjemniejsze. Podobnie jak w przypadku mężczyzn, nie wszystkie kobiety przeżywają orgazm wielokrotny, choć faktem jest, że można próbować się tego nauczyć. Z wiekiem zdolność do przeżywania orgazmów oraz wytrysku maleje u obydwu płci.

Pogoń za nieuchwytnym
Moda na kobiecy wytrysk, mimo setek lat badania i praktykowania tego zjawisku w różnych kulturach, pojawiła się stosunkowo niedawno, wraz z popularnością filmów erotycznych z tzw. squirtingiem. Wielu mężczyzn desperacko próbuje różnych technik, aby doprowadzić partnerkę do wytrysku, z kolei kobiety testują różne techniki, aby zintensyfikować orgazm u partnerów. Zaczyna to przypominać testy laboratoryjne, pojawia się stres, poczucie porażki, zatraca się gdzieś bliskość, spontaniczność i radość z seksu. Warto pamiętać, że zdolność do przeżywania kobiecego wytrysku lub orgazmu wielokrotnego u kobiety oraz spektakularnego wytrysku u mężczyzny, najlepiej wielokrotnego z szeregiem orgazmów nie świadczy o jakości seksu i nie powinna być tak traktowana.

Agnieszka Bukowczan-Rzeszut
(agnieszka.bukowczan@dlalejdis.pl)




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat