Czy w fantazjach seksualnych można pozwolić sobie absolutnie na wszystko? A co z tymi fantazjami, które powodują u nas wyrzuty sumienia? Z tymi, które są tak perwersyjne, że budzą w nas obrzydzenie- mimo, że paradoksalnie, równocześnie nas podniecają?
Możesz wstydzić się swoich fantazji z dwóch powodów: albo dlatego, że masz wobec siebie zbyt wysokie wymagania (zawsze chcesz być idealna) i nie potrafisz pozwolić sobie na zapomnienie się i wolność nawet w chwilach w rozkoszy albo dlatego, że kłócą się one z twoją moralnością...
W sprawach seksu nie ma jedynej, właściwej „dobrej drogi”- sama musisz zdecydować jak daleko chcesz się posuwać w swoich erotycznych fantazjach. Przez które drzwi chcesz przejść, a które wolisz zatrzasnąć. Żeby jakoś się w tym odnaleźć odpowiedz sobie na kilka pytań:
Często bywa tak, że seksualne fantazje są odzwierciedleniem tego co dzieje się w naszej psychice, są wynikiem naszej sytuacji. Na przykład kobieta, która jest nieszczęśliwa w swoim związku marzy o zdradzie- ale tak naprawdę marzy o mężczyźnie, który ją wreszcie doceni... Albo marzenia o byciu twardą i okrutną dominą biorą się stąd, że dziewczyna na co dzień ma problemy z asertywnością i czuje się stłamszona. Oczywiście, NIE ZAWSZE tak jest. Ale musisz dojść prawdy i dowiedzieć się czy nie jest tak w twoim przypadku- czy nie rekompensujesz fantazjami jakichś swoich życiowych braków.
Jeżeli masz podejrzenia, że może tak być... czy nie lepiej, zamiast oddawać się zmysłowym wyobrażeniom, zadbać o zadowolenie i spełnienie w prawdziwym życiu?
Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com