„Pomyślę o tym jutro” - recenzja

Recenzja książki „Pomyślę o tym jutro”.
Słowami Scarlett O'Hary - „Pomyślę o tym jutro” - bohaterka książki Katarzyny Michalik-Jaworskiej puentowała każde ważne wydarzenie w swoim życiu.

Marta jest pielęgniarką na dziecięcym oddziale kardiologii. Na co dzień jest świadkiem walki o życie, nierównej, często nieskutecznej. Jej doświadczenia zawodowe przekładają się na życie prywatne. Niewiara w siebie, marzenia, szczęśliwe zakończenia doprowadza do kryzysu w małżeństwie i kryzysu tożsamości. Marta potrzebuje zmiany, by na neutralnym gruncie przepracować swoje życie i zrozumieć błędy, które do tej pory popełniła. Udaje się jej odnaleźć takie miejsce i przewodników, którzy zainspirują ją do całkowitej metamorfozy.

Jak na trzydziestoletnią kobietę, Marta dźwiga na plecach zbyt wielki ciężar. Boryka się z traumatycznymi zdarzeniami w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Codziennie widzi ból odrzucenia i śmierć w oczach swoich małych pacjentów. Nie może tego zrozumieć, pogodzić się z tym, tym bardziej, że posiadanie dziecka jest jej największym, ale niespełnionym marzeniem. Współczesna medycyna daje jej minimalne szanse na to, że zostanie matką. Wydawało jej się, że miłość męża jest w stanie wynagrodzić jej tę dziurę ziejącą pustką. Jednak czas i sytuacja wymusza na niej konfrontację pomiędzy swoimi oczekiwaniami a pragnieniami współmałżonka. W tym starciu nie ma jednego dobrego rozwiązania, a kompromis wymaga ogromnych poświęceń. Czy są na nie gotowi? „Pomyślę o tym jutro - czyż nie to było moją odtrutką na przerażające mój mózg pytania?”. Marta nie może dłużej odkładać tak ważnych decyzji, musi działać teraz, natychmiast.

Katarzyna Michalik-Jaworska subtelnie wprowadza czytelnika w świat trudnych wyborów dotyczących spraw małżeństwa i rodzicielstwa. Może wydawać się, ze jesteśmy ekspertami w tych dziedzinach, a jednak słowa autorki udowadniają, że życie składa się z tak wielu niuansów, tak wielu możliwości i tak wielu niewiadomych, że nie ma szans poznać ich wszystkich i przeżyć osobiście. Dopiero na kartach powieści uświadamiamy sobie problemy, z którymi borykają się inni: ciężko chore dziecko, upośledzenie, niepłodność, śmierć. Nie jesteśmy przygotowani na tak trudne doświadczenia, nie umiemy sobie z nimi radzić, tak jak i bohaterowie tej książki. Wybory, do których są zmuszeni wywołują szereg wielu emocji, z którymi nie zawsze można się zgodzić czy zrozumieć. Katarzyna Michalik-Jaworska nie poprzestaje na uwydatnieniu błędów i ciemnych stron życia, ale wskazuje szanse, jest drogowskazem, jest nadzieją.

Pomyślę o tym jutro” doskonale oddaje stan emocjonalny bohaterów, ich skomplikowany rys psychologiczny i mocno osadza w realiach współczesnego życia. Stanowczo uświadamia, że strefa duchowa jest ściśle powiązana, współzależna ze strefą cielesną. Utrzymanie pomiędzy nimi równowagi może przynieść zaskakujące efekty.

Katarzyna Michalik-Jaworska nie daje dyspensy. Jej książkę trzeba przeczytać, przeżyć, przemyśleć i podać dalej.

Aleksandra Jesiołowska
(aleksandra.jesiolowska@dlalejdis.pl)

Katarzyna Michalik-Jaworska, „Pomyślę o tym jutro”, Słupsk, Dobra Literatura, 2014




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat