„Powrót do Barcelony” – recenzja

„Powrót do Barcelony” jest kontynuacją pozycji „Do zobaczenia w Barcelonie”. W tej książce ponownie spotykamy się z Ewą, która ma problemy z ułożeniem sobie życia osobistego. Na swojej drodze spotyka wielu mężczyzn, jednak żaden z nich nie pozostaje jej wierny. Ma identyczną sytuację jak jej siostra Maria, której uczuć również nikt nie chce odwzajemnić.

Poznając losy Ewy poznajemy również Flamenco, Tango, Barcelonę i Lizbonę. Spacerujemy po ulicach stolicy Portugali jakbyśmy byli turystami, zwiedzamy wraz z Ewą uliczki, place, kawiarnie i te wszystkie inne miejsca, które podobają się turystom.  To wszystko jest tłem miłosnej historii.

Na naszych oczach rodzi się pożądanie, które przeradza się w miłość. Bohaterka zakochuje się w Paco - instruktorze tańca, którego natura nie pozwala na wierność jednej kobiecie. Wspomina, również Jacka który także nie okazał się godnym partnerem. Ciężko jej jak i jej siostrze znaleźć szczęście u boku mężczyzny. Niewątpliwie mają na to wpływ rozczarowania poprzednimi związkami oraz zakosztowanie przyjemności jaka płynie z życia singielki.

Historia  Marii i Ewy to również historia wielu z nas. To problem ze znalezieniem tego jedynego mężczyzny, który będzie nas kochał, a nie tylko pożądał i będzie nam wierny dłużej niż kilka dni.  Książkę bardzo dobrze się czyta, opowieść w niej przedstawiona trzyma nas w napięciu od pierwszych do ostatnich stron pozycji. Polecam ją wszystkim paniom, to nie tani romans tylko prawdziwa historia z życia.

Agnieszka Krakowiak
(agnieszka.krakowiak@dlalejdis.pl)

Anna B. Kann, Powrót do Barcelony, Bielsko Biała, Wydawnictwo Pascal Spółka zo.o., 2015