Po ciężkiej rozprawie rozwodowej Andrea Henderson i jej syn Dustin sprowadzają się do Moses Lake, rodzinnego miasteczka kobiety. Nie jest im łatwo, ponieważ wiedli bogate życie w Houston i z dnia na dzień wszystko legło w gruzach. Teraz Andrea musi zacząć na nowo żyć, czyli wreszcie pójść do pracy, czego nigdy nie robiła oraz porządnie i samodzielnie wychować dorastającego syna. Bohaterka znajduje pracę jako doradca w Służbie Ochrony Dziecka. Wśród wielu spraw, znajduje jedną, która przykuwa jej uwagę. Jest to historia małej dziewczynki, którą widziano w towarzystwie starego odludka Lena. Historię podsyca fakt, że Len jest niespełna rozumu a mieszkańcy miasteczka twierdzą, że staruszek nie ma rodziny, więc to niemożliwe, że kręci się tam jakieś dziecko. Andrea czuje nieodzowną potrzebę pomocy. Pomaga jej w tym strażnik łowiecki Mart McClendon, który całkiem niedawno powrócił do Moses Lake. Wkrótce połączy ich uczucie niesienia pomocy małej dziewczynce, ale czy tylko takie uczucie da o sobie znać w duszach Andrei i Marta?
Książka „Jezioro szczęścia” porusza tematy bliskie kobiecemu sercu. Wyłania się nam tu obraz samotnej matki, która dźwiga bagaż doświadczeń. Jej celem jest przede wszystkim dobre wychowanie swojego syna. Z kolei druga ważna postać książki, czyli Mart również jest samotnikiem, który niestety żyje przeszłością. Te dwa sprzeczne charaktery spotkają się ze sobą i już pierwsze ich spotkanie wywoła między nimi spięcie i iskry. Ważne w tej powieści jest to, że autorka nie przedstawiła w schematyczny sposób historii miłosnej. Lisa Wingate chce przekazać swoim czytelnikom, że nieważne jest to, jacy jesteśmy. Istotne jest to, że możemy liczyć na miłość od Boga. Wiara w Boga jest tu bardzo ważna. Wiele jest w powieści odwołań i cytatów do Pisma Święta, ale również Bóg jest w każdej opisanej przez autorkę postaci, która czyni wokół dobro.
„Jezioro szczęścia” to opowieść o więzach międzyludzkich, które są silne, a czujemy je w zwolnionym tempie urokliwej okolicy. Opowieść kreowana przez Lisę Wingate jest pełna wrażliwości, ciepła, nadziei na zmiany a przede wszystkim miłości. Nie brakuje w niej skrywanych tajemnic i elementów zaskoczenia, co tylko podsyca daną historię.
Katarzyna Kratiuk
(katarzyna.kratiuk@dlalejdis.pl)
Lisa Wingate, „Jezioro szczęścia”, Replika 2013