"Trzy odbicia w lustrze" - recenzja

Recenzja książki "Trzy odbicia w lustrze".
Książka o kobietach, ale nie tylko dla nich. Trzy pokolenia i sekret rzucający cień na ich życie. Zosia, Wanda, Ania, walczą o szczęście, lecz czy da się wygrać z ciążącym fatum?

Słowa wydają się być ulotne, nic nie znaczące, wypowiadane pod wpływem emocji, bez ich przemyślenia. Po prostu zlepek liter, jakich sens nie zawsze bywa dobrze zrozumiany. Czasem jednak ich siła wydaje się być o wiele większa niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Zosia przekonała się o potędze słów, uwierzyła w jedne i nie dała wiary innym. Okazało się, że każde z nich miało wpływ na jej życiową drogę. U progu dorosłości planowała, iż jej losy potoczą się całkiem inaczej niż zazwyczaj w najbliższym otoczeniu. Malownicze Powiśle wydawało się takie jedynie obcym, natomiast ci, którzy codziennie widzą jego prawdziwe oblicze to miejsce, pragną wyrwać się z niego. Młoda dziewczyna również ma takie pragnienie i jest na dobrej drodze by je zrealizować. Nie przypuszcza nawet, że lato roku tysiąc dziewięćset trzydziestego dziewiątego będzie punktem zwrotnym i to nie tylko dla niej. Wakacje na polskich Kresach miały być połączeniem pracy i odpoczynku. Piękne krajobrazy sprzyjają snuciu marzeń, zabawie i beztrosce, wszystko wydaje się możliwe, nawet to o czym jeszcze nie tak dawno Zosia nigdy by nie pomyślała. Brutalne przebudzenie z pięknego snu na jawie to dla młodej kobiety więcej niż jedynie rozczarowanie postępowaniem drugiego człowieka i złamane serce. W tak dramatycznym momencie słowa nieznanych ludzi pozwalają jej uwierzyć, iż właśnie rozpoczyna się dla niej coś nowego. Wojna nie oszczędza nikogo, nawet ci najbardziej niewinni płacą wysoką cenę za okrucieństwa innych. Ile może zapamiętać dziecko? Czy da się nadrobić stracone dni i wynagrodzić godziny strachu oraz niepewności? Kiedy wydaje się, że najgorsze już minęło i na gruzach będzie można budować wspólną przyszłość, po raz kolejny przeznaczenie spycha kobietę z obranej ścieżki. Wanda nie wierzy w to co mówi matka, jej słowa nie mają szansy przebić się przez skorupę jaka powstała wokół dziewczyny. Ona nie chce być taka jak Zosia, widzi dla siebie całkiem inną drogę, nie ma w niej miejsca na matczyne obietnice i wiarę w przeznaczenie. Czyżby los okrutnie zakpił z buntowniczki? Ania zbiera plony z czynów babki i matki, nie są to żniwa zbyt słodkie, lecz dzięki nim wie co powinna wybrać, by odmienić swój los, ale czy będzie w stanie przełamać dawną klątwę? Jej czasy dają możliwości o jakich nie mogły marzyć Zosia i Wanda, ale czy to wystarczy, by umiała ustrzec się ich błędów? A może jakiej nie podjęłaby decyzji i tak będą miały na nią wpływ słowa rzucone kilkadziesiąt lat wcześniej? Ania zbyt wiele widziała i doświadczyła na sobie samej, by zastanawiać się nad przeszłością. Dla niej liczy się tu i teraz, jednak ma swoje marzenia i kogoś kto nie jest iluzją, ale realnym człowiekiem. Właśnie on daje nadzieję, nie tylko jej, na to zamknięcie pewnego rozdziału ludzkiego losu i rozpoczęcie całkiem nowego ...

Trzy kobiety i trzy drogi, tak różne jak Zosia, Wanda i Ania. "Trzy odbicia w lustrze" są intrygującą sagą rodzinną, mającą swe początki w lecie tysiąc dziewięćset trzydziestego dziewiątego i kończącą się współcześnie. Zbigniew Zborowski oddał z niuansami życie trzech pokoleń rodziny, którą stanowiły przede wszystkim kobiety. Zwykło się uważać, że to autorki najlepiej oddają kobiece losy, lecz podczas lektury książki "Trzy odbicia w lustrze" okazuje się, iż mężczyzna równie dobrze umie opisać emocje doświadczane przez bohaterki i przede wszystkim uczynić z nich postacie więcej niż główne. To one stanowią pierwszy oraz drugi plan oraz oś fabuły, bez nich w ogóle nie byłoby tej opowieści. Jest jeszcze rodzinna tajemnica - klątwa, pojawiająca się między wierszami, chociaż jej istnienie to jedynie domysły, intryguje ona i skłania do zastanowienia się nad siłą jej oddziaływania, nawet jeśli to jedynie wiara w nic nie znaczące słowa. Niebanalna opowieść w jakiej losy trzech kobiet i historia Polski wzajemnie się splatają, lecz tylko ta druga wpływa na Zosię, Wandę i Annę. One same starają się wśród otaczającego ich chaosu po prostu żyć i urzeczywistnić swoje marzenia. "Trzy oblicza" to intrygująca powieść w jakiej nie brak sekretów, odrobiny metafizyki, skomplikowanych relacji między pokoleniami i przede wszystkim na linii matka-córka, zawiedzionych uczuć, straconych złudzeń i wiary, że człowiek dopóki żyje może zdobyć to czego pragnie ...

Katarzyna Pessel
(katarzyna.pessel@dlalejdis.pl)

"Trzy odbicia w lustrze" Zbigniew Zborowski, wyd. Zysk i S-ka, 2014




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat