"W służbie miłości" Magda Artomska-Białobrzeska

Nie od dzisiaj brutalne kryminały wdzięcznie łączą się z romantycznymi motywami, często trudnymi dla bohaterów, uwikłanych w niebezpieczną intrygę. Świadoma tego debiutantka, Magda Artomska-Białobrzeska, sięgnęła do znanych, lubianych konwencji gatunkowych i stworzyła porywającą opowieść o silnym uczuciu między dwojgiem ludzi, które rodzi się w niespodziewanych i zabójczo groźnych okolicznościach.

Sekrety i intrygi
Fabuła powieści skupia się wokół losów Emilii i Maksymiliana. On – atrakcyjny, świetnie wyszkolony funkcjonariusz służb specjalnych działający pod przykryciem. Ona – poukładana i zasadnicza kobieta sukcesu pracująca na wysokim stanowisku w korporacji. Oboje jednak mierzą się z poczuciem pustki i samotności. Kiedy Emilia zaczyna dysponować zbyt dużą wiedzą o nielegalnych działaniach w firmie, jej obecność staje się niewygodna dla zorganizowanej i groźnej grupy przestępczej z pogranicza biznesu i polityki. Bohaterce w sytuacji zagrożenia życia z pomocą przychodzi Maksymilian, który w korporacji realizuje służbowe zadanie. Choć początkowo próbuje trzymać się zasad i przepisów, pozostaje bezsilny wobec rodzącego się uczucia. Tajne operacje, mnożący się wrogowie, zdrajcy, przerażające spiski i tajemnice z przeszłości zmuszają Emilię i Maksa do ścisłej współpracy. Nieoczekiwany romans przeradza się w mocną więź, która sprawia, że niejednokrotnie bohaterowie mierzą się z wewnętrznymi konfliktami, poczuciem winy i gotowością poświęcenia w obliczu niebezpieczeństwa.

Literatura to emocje
Książka Artomskiej-Białobrzeskiej to historia pełna emocji i erotyzmu, kipiąca uczuciami, które rodzą się w stanie napięcia i zagrożenia. Autorka zwraca czytelnikom uwagę na to, że “grom z jasnego nieba” ma prawo uderzyć na każdym etapie życia – Czy naprawdę nie zdarza się tak, że szalona i porywająca miłość dopada ludzi dojrzałych i poważnych, np. w wieku 40 i 50 lat? Może warto czasami odbiec od stereotypów i konwenansów? Uciec od tego, co wypada i czego nie. Zakochać i być choć przez chwilę zwyczajnie szczęśliwym – czy ktoś mógłby uznać to za nietakt? Ktoś mógłby tego zabronić? Niezależnie od rozwagi, rozsądku i nawet w tak brutalnych okolicznościach, z jakimi przyszło się zmierzyć bohaterom – tak o swoim debiucie powieściowym mówi Magda Artomska-Białobrzeska.

Polski James Bond
“W służbie miłości” łączy w sobie w niecodzienny sposób wątki miłosne i kryminalne. Dopracowana w najdrobniejszych szczegółach skomplikowana intryga nie przysłania tego, co w powieści najważniejsze – siły intensywnego uczucia, które wywraca panujący porządek i zmusza bohaterów do podjęcia najodważniejszych decyzji w życiu.
Książka ukaże się nakładem wydawnictwa self-publishingowego BookEdit i od 16 października będzie dostępna w sprzedaży w największych księgarniach internetowych i stacjonarnych w Polsce. Patronem medialnym książki są portale: W Tonacji Kultury oraz Only You.

Magda Artomska-Białobrzeska – Z zawodu managerka, wykształcenie zdobywała zarówno w Polsce, jak i za granicą.  Mieszka w Warszawie. Interesuje się kinem, architekturą i sztuką. Pasjonatka podróży, które uważa za prawdziwą i szczerą inspirację do tworzenia. “W służbie miłości” to jej debiut powieściowy.

Fot. BookEdit
Informacja prasowa