Warsztaty szycia z Janem Leśniakiem – relacja

O tym, że szycie nie boli, maszyna do szycia nie gryzie i że naprawdę da się samemu uszyć sukienkę czy spódnicę opowiadał na warsztatach, które odbyły się w poniedziałek 6 listopada w Warszawie, Jan Leśniak.

Jan przez ponad 15 lat współpracował, jako projektant z wieloma markami sprzedającymi ubrania nie tylko na polskim rynku. Jako, że dla niego moda to przede wszystkim przygoda, postanowił do tej przygody zachęcić i zaprosić Polaków i Polki. W listopadzie 2016 roku miała premierę jego pierwsza książka „O szyciu. Prosto kreatywnie i modnie.”. Książka zdradzała laikom tajniki szycia, prowadząc ich w świat krawiectwa niemal za rękę.

Tym razem Jan postanowił pójść trochę dalej i zaproponować czytelnikom nieco bardziej skomplikowane projekty. Właśnie z okazji premiery książki „Jak szyć spódnice i sukienki”, zebrani goście mieli okazję spotkać się na krawieckich warsztatach. Warsztaty odbyły się w szkole Ultramaszyna.pl zlokalizowanej w ścisłym centrum Warszawy prowadzącej różnego typu kursy krawiectwa i szycia.

Po kilku minutach wstępu i krótkim przedstawieniu przez autora jego najnowszej książki zebrani zostali zaproszeni przed maszyny do szycia. Tematem warsztatów było szycie prostego plecaka zaprojektowanego przez Jana z pięknym haftem serca. Kilka osób miało już, co nieco do czynienia z maszynami, ale wśród uczestników byli i laicy. Wszyscy mogli liczyć na nieocenioną pomoc Jana i właścicielek Ultramaszyny.

Uczestnicy prowadzeni krok po kroku, a właściwie kawałek materiału po kawałku, sprawnie radzili sobie z tym wcale nieprostym projektem. Nikomu chyba jednak nie wydawało się, że szycie jest trudne / nudne; na sali panowała spora cisza, atmosfera skupienia była przerywana tylko dźwiękami pracujących maszyn.

Nie sądzę, by po wyjściu z tych warsztatów ktoś nie był przekonany, że szycie to fajna sprawa i sposób na spędzenie czasu. A co najważniejsze i do czego zachęca Jan Leśniak -  samodzielne szycie jest doskonałą alternatywą dla masowej mody, często niskiej jakości. Szyjąc dla siebie najpierw proste, potem bardziej skomplikowane projekty, możemy odnaleźć swój unikatowy styl; poznać, w czym czujemy się dobrze i nosić ubrania dopasowane do nas.

Warsztaty szycia pod okiem Jana były naprawdę inspirujące. Przed nimi, ze swoją minimalną wiedzą o szyciu na maszynie, wykonanie plecaka wydawało mi się mało realne. Teraz jestem zmotywowana do tego, by próbować szyć więcej.

„Jak szyć spódnice i sukienki” oraz poprzednia książka Leśniaka są doskonałym sposobem na to, by poznać się i zaprzyjaźnić z krawiectwem. Warto zobaczyć, że jest to nie tylko zajęcie podnoszące samoocenę (zwłaszcza jak projekt się uda), ale wymagające skupienia, przez co relaksujące niemal jak medytacja. Jak szyć? Po prostu zacząć. 

Anna Pytel
(anna.pytel@dlalejdis.pl)

^{Fot. Anna Pytel}