Berberys - antybiotyk z domowego ogródka

Antybiotyk z domowego ogródka - Berberys.
Berberys to wyjątkowo piękny i łatwy w uprawie ozdobny krzew. Dodatkowo jest powszechnie dostępny, bo rośnie niemal w każdym ogrodzie.

Może rosnąć niemal na każdej glebie i nadaje się nawet dla początkujących ogrodników,  dlatego berberys znajduje się niemal w każdym ogrodzie. Mało kto wie, że jego owoce to prawdziwy skarb, który ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie.

Ten dekoracyjny krzew wygląda pięknie niemal przez cały rok. Jego gałęzie pokryte są drobnymi  listkami w kolorze pomarańczowym, czerwonym i zielonym. Ma żółte, kielichowate kwiatki, z których rodzą się podłużne, błyszczące, czerwone jagody. Choć berberys uprawiany jest głównie w celach dekoracyjnych, to wykazuje wiele prozdrowotnych właściwości. Jego owoce i liście działają jak antybiotyk - od tysiącleci były wykorzystywane w lecznictwie.

Właściwości berberysu

W owocach tego krzewu zawarta jest substancja nazywana berberyną, która działa przeciwzapalnie i antybiotycznie. To jednak nie wszystko, bo liście berberysu wykazują także inne cenne właściwości.

Owoce berberysu są jadalne i zawierają potężną dawkę witaminy C. W 100 gramach jagód znajduje się aż 80 mg witaminy C. To znacznie większa ilość niż w cytrynie! Dlatego też berberys nazywany jest „polską cytryną”. Owoce stosuje się do wzmocnienia układu odpornościowego; działają przeciwgorączkowo, regulują przemianę materii i mają działanie moczopędne. Natomiast liście regulują pracę układu trawiennego, działają przeciwskurczowo i żółciopędnie, wspomagając pracę wątroby.

Jak wykorzystać ten krzew?

Berberys można wykorzystać na wiele sposobów: liście można wysuszyć, a następnie sporządzać z nich napary. Z kolei z owoców można przygotować nalewkę wino, sok lub konfiturę.

Trzeba jednak zachować ostrożność, bo zawarta w krzewie substancja berberyna odkłada się  sercu, wątrobie i trzustce. Dlatego preparatów zawierających berberys nie powinno się spożywać w dużych ilościach, ani przez dłuższy czas. Przedawkowanie tej substncji może być groźne dla zdrowia.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat