„Bohater” - recenzja

Recenzja książki „Bohater”.
Na rynku pojawiła się kolejna część światowego bestselleru „Sekret” Rhondy Byrne.

Ta, trzecia już, część serii nosi tytuł „Bohater” i skupia się tym razem na realizacji marzeń. Czy warto do niej zaglądać?

Przeczytawszy dwie poprzednie książki tej autorki uważałam, że temat jest już wyczerpany. Jak się okazuje, niezupełnie. Najnowszy przewodnik po szczęściu znanej pisarki kontynuuje jej głęboką wiarę i przekonanie, że życie może być piękne, jeśli tylko w to uwierzymy. „Bohaterem”, jak nietrudno się domyślić, jest oczywiście czytelnik, który stawi czoła swoim zmaganiom i będzie dążył do realizacji projektów. W życiu rzadko przychodzi do nas wszystko samo, raczej trzeba się postarać chociaż minimalnie, żeby osiągnąć cel, którym może być zarówno zdanie klasówki jak i zdobycie Mount Everest. Problem pojawia się wtedy, kiedy brak wiary w siebie i w realizację śniących się po nocach marzeń. Żeby dowieść, że Bohaterem może być każdy, autorka przedstawia historie osób, którym to się udało. Wśród nich są m.in: założyciele dużych firm, magnat, inżynier, inwestor, trener tenisa czy surfer. Poszczególne osoby przedstawione zostały na samym początku, a następnie ich cytaty pojawiają się w odpowiednich momentach książki. Mamy zaprezentowanych tyle różnych osobowości, a mimo to zapewniam, że wszyscy są ludźmi sukcesu, którzy nie zawsze mieli w życiu lekko. Warto dodać, że książka dzieli się na cztery części: Marzenie, Bohater, Wędrówka, Zwycięstwo. Każda z nich prowadzi nas etapami po kształtowaniu naszego przekonania o samych sobie i o możliwościach, jakie czerpiemy z własnej siły woli i odpowiedniej motywacji. Zaczynając od pomysłu jaki rodzi się w naszej głowie, nawet zupełnie przypadkiem, przez uświadomienie sobie kim jesteśmy, aż do pokazania, że każdy kto w to wierzy, osiągnie obiecane zwycięstwo. Choć to wszystko brzmi dość pretensjonalne, to warto odpuścić sobie skupianie się na specyficznym języku autorki i po prostu uwierzyć. Poza kilkoma godzinami poświęconymi na czytanie, nic nie tracimy, a zyskujemy zastrzyk motywacyjny. Być może nawet na całe życie.

Zaliczę tę książę do tych, które przyczyniają się do rozwoju osobistego, mocno wpływając na świadomość potencjału drzemiącego w nas samych. Podobała mi się estetyka książki, która stylizowana jest na starą księgę. Nagłówki przypominające odręczne pismo piórem, kartki wyglądające na bardzo wysłużone wprowadzają w ciekawy klimat. Warto po nią sięgnąć, jeśli wydaje się, że coś czego pragniemy jest trudne do realizacji. Autorka mocno utwierdza w tym, że można pokonać wszystkie przeciwności w drodze do celu. Trzeba tylko naprawdę chcieć.

Katarzyna Picz
(Katarzyna.picz@dlalejdis.pl)

Rhonda Byrne, Bohater; Dom Wydawniczy Rebis; Poznań 2014




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat