Co wnętrze domu zdradza na twój temat

5 zaskakujących faktów o wnętrzu i twoim charakterze.
Zwykło się mawiać „pokaż mi swój dom, a powiem Ci kim jesteś”. Czy w istocie tak jest, a mieszkanie ujawnia o nas więcej niż skłonni bylibyśmy innym o sobie powiedzieć? Oto 5 rzeczy, które wnikliwemu obserwatorowi mogą dostarczyć interesujących i trafnych refleksji na temat mieszkającej w danym miejscu osoby.

Dom to nie tylko nasz azyl, ale też wiele mówiąca o człowieku przestrzeń, którą się otacza. Pedantyczny porządek, artystyczny bałagan czy upodobania kolorystyczne co do ścian i sprzętów domowych stanowią oczywistości, które rzucają się w oczy zaraz po przekroczeniu progu mieszkania. Tymczasem diabeł tkwi w szczegółach. Jakich?

Kto nie ma w domu firanek?
Ich posiadanie lub nie sporo mówi o mieszkańcach domu. Z jednej strony mogłoby się wydawać, że w mieszkaniu zamieszkanym przykładowo przez kobietę znajdziemy mnóstwo firan i zasłon, ponieważ „sprawiają, że w domu jest przytulniej” plus jest to kolejny element dekoracyjny, za sprawą którego możemy ożywić wnętrze. A jednak nie każdy je posiada i to nie tylko dlatego, że „ma mniej do sprzątania”. Firanki mogą dużo powiedzieć o naszym stosunku do całej domowej przestrzeni. A mianowicie wszystko, co się dzieje w domu nie powinno wyjść poza jego mury, „mieszkanie jest moją twierdzą”. We własnych czterech ścianach chcemy się odizolować, być sobą i nie mieć poczucia, że jesteśmy podglądani. Z kolei brak firanek, których np. często nie wieszają Szwedzi czy Holendrzy, może oznaczać, że domownicy nie mają przed światem nic do ukrycia.

Dobór oświetlenia a temperament
Ilość zapalonych świateł może być obecnie pochodną wysokich rachunków za drożejący prąd, ale nie tylko. Ludzi można podzielić na wysokoreaktywnych i niskoreaktywnych. Do pierwszej grupy zaliczymy choleryków i sangwiników, którzy łatwo na wszystko reagują, a przy tym najczęściej mają silną potrzebę światła. Na drugim biegunie z kolei znajdziemy flegmatyków i melancholików, których zadowala mniejsze nasycenie światła. Dlatego można z dużą dozą pewnością założyć, że sąsiad z klatki obok, którego balkonowe świąteczne dekoracje były widziane już z daleka, raczej do flegmatyków się nie zalicza. Podobnie jak koleżanka z pracy, która zamontowała specjalne oświetlenie pod sufitem i po wejściu do jej salonu czujemy się jak na rozświetlonej wystawie w centrum handlowym (ale być może dlatego, że sami jesteśmy melancholikami i tyle światła nie potrzebujemy).

Wieczny nieporządek a… światopogląd
Jak postrzegamy osobę dobrze funkcjonującą w tak zwanym „artystycznym nieładzie”? Skłonności do bałaganu mogą sugerować słabe zorganizowanie w życiu codziennym, niepunktualność i problemy z koncentracją. Oczywiście takie założenia mogą być na wyrost, a dana osoba np. ma w domu małe dzieci przy których ciężko zadbać o wybitny porządek. Co ciekawe, skłonność do nieporządku połączona z otwartością na nowe doświadczenie i sztukę, bardzo często łączy się z… liberalną orientacją polityczną.

Po czym poznać neurotyka?
Bardzo wiele mówią o nas… ściany mieszkania. Obrazy czy zdjęcia? A może plakaty filmowe? Z badań holenderskiego psychologa Koena van Eijcka z Tilburg University możemy dowiedzieć się, że przykładowo neurotycy wieszają na ścianach obrazy takie jak martwe natury, portrety czy pejzaże. Swojsko wyglądające, znane przedmioty, również bibeloty czy pamiątki z podróży, prawdopodobnie wzmacniają w nich poczucie bezpieczeństwa. Z kolei liczne fotografie zdjęć krewnych i przyjaciół mogą być domeną ludzi emocjonalnych oraz towarzyskich, otwartych na ludzi. A ponadprzeciętna ilość portretów gospodarza czy gospodyni mieszkania? Cóż, jeśli jest ich naprawdę dużo, to może świadczyć o nieco narcystycznej naturze ich właściciela.

Co łączy miłośnika muzyki klasycznej i heavy metalu?
Półki z książkami i płytami to jedne z najchętniej lustrowanych przez gości przekraczających progi gospodarza domu. Mogłoby się wydawać, że osoby o tak odległych upodobaniach muzycznych jak heavy metal i muzyka klasyczna niewiele łączy, a tymczasem różne badania na ten temat prowadzą do zgoła odmiennych wniosków. Jedni i drudzy zaliczają się często do osób kreatywnych, bardzo wrażliwych, zrównoważonych, ale i mało towarzyskich. A co na przykład z miłośnikami reggae czy hip hopu? Ci pierwsi, jak donoszą badacze, bywają towarzyscy, kreatywni, ale też… dość leniwi. Z kolei wśród fanów hip hopu znajdziemy osoby rozmowne, energiczne i pewne własnej atrakcyjności fizycznej.

Pamiętajmy jednak, że ocenianie czyjegoś charakteru na podstawie fragmentarycznej obserwacji jego otoczenia może być obarczone dużym błędem. Owszem, bywa trafne, ale nie w stu procentach. O czym na przykład może świadczyć obecność na komodzie designerskiego głośnika bezprzewodowego Soul Fresh ‘n Rebel w kolorze ciemnobordowym lub brązowozłotym? Czyżby spokojny melancholik lubiący w domowym zaciszu posłuchać muzyki poważnej? A może towarzyski miłośnik muzyki elektronicznej, często zapraszający do domu spore grono znajomych, aby przy dźwiękach ulubionych kawałków słuchanych przez ów głośnik przyjemnie spędzać czas? W gruncie rzeczy obie odpowiedzi mogą być prawdziwe! Dom bez wątpienia świadczy o naszej osobowości, a urządzać go powinniśmy tak, aby samemu poczuć się w nim dobrze.

Fot. Fresh n’Rebel
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat