DVD „Ant-Man i Osa” – recenzja

Recenzja DVD „Ant-Man i Osa”.
Słynny, mały wielki Ant-Man, bohater komiksów Marvela powraca!

Podobnie jak w przypadku innych bohaterów Marvel Studios, Scott Lang także posiada niezwykłe umiejętności. Wprawdzie nie ma nadprzyrodzonych mocy, ale posiada wiele talentów, które mu pomogą w ich opanowaniu. W pierwszej części „Ant-Man” przez przypadek wszedł w posiadanie tajemniczego kostiumu, który zmniejsza człowieka i pozwala na porozumiewanie się z mrówkami. Właścicielem niezwykłego ubrania był profesor Hank Pym. Dzięki wspólnym wysiłkom udaje im się pokonać nieuczciwego i złego byłego ucznia naukowca. Na końcu dowiadujemy się natomiast, że wiele lat wcześniej żona Pyma zaginęła w mikroświecie używając kostiumu Osy.

W drugiej części przygód naszego bohatera powracamy właśnie do tej sytuacji. Po długim czasie przygotowań Profesor szykuje się na wyprawę. Chce po blisko trzydziestu latach umożliwić żonie powrót do świata ludzi. Jak możecie się domyślić, ponownie pomoże mu w tym Scott Lang. Tym razem sprawy nabierają jeszcze większego tempa, ponieważ Scott ma areszt domowy. Po wcześniejszych przygodach z kostiumem wypożyczonym bez wiedzy właścicieli i udzieleniu pomocy Kapitanowi Ameryce („Kapitan Ameryka Wojna Bohaterów”) na lotnisku w Lipsku, Scott spędza całe dnie w swoim domu, nosząc na nodze specjalną opaskę.  Po bitwie Avengersom dostało się mocno po nosie za złamanie regulaminu dotyczącego publicznego używania specjalnych mocy. Dlatego Lang (choć nie Avengers) musi odsiedzieć również i swoją karę. Urządza zatem nawet specjalny plac zabaw dla swojej córki, która przychodzi go regularnie odwiedzać. Jest więc bardzo zaskoczony, gdy pewnego poranka śni mu się, że jest Osą / kimś zagubionym w kwantowym świecie. Donosi o tym telefonicznie Hankowi. Jednak jeszcze bardziej natomiast zaskoczy go fakt, że córka profesora po prostu go wykradnie z jego własnego domu, nic mu o tym nie mówiąc i oczywiście od razu planując jego udział w wyprawie po matkę. A policyjną obrączkę zainstaluje na nodze sporej mrówce, która będzie przez kilka dni udawać Scotta w domu..

„Ant-Man i Osa” to kolejny film Marvel Studios. Produkt, który otrzymujemy, jest na naprawdę wysokim poziomie. Nawet jeśli nieraz zdarzą się momenty dłużyzny, to całość jest conajmniej zgrabna. Ponownie spotykamy przyjaciół Scotta: Luisa, Kurta i Dave’a. Niektóre opowieści Luisa są tak samo zabawnie ułożone, a relacja z córką Cassie jest równie ważna jak wcześniej. Jeśli chodzi o wrogów, to tym razem Ant-Man musi pokonać tajemniczą kobietę w białym kostiumie, a także bardzo złego gangstera. Jakby tego było mało, czas w którym można uratować żonę profesora, jest oczywiście bardzo ograniczony. Również i w tym filmie z cyklu marvelowskiego świata zdążył wystąpić w epizodzie Stan Lee - autor wielu komiksów, twórca niezwykłych bohaterów oraz założyciel Marvel Studios. Podobnie jak i w opowieściach o Avengersach jest tu sporo humoru, autoironii, a także po prostu dobrej zabawy! Jeśli zatem lubicie superbohaterów, którzy biegają w dziwnych kostiumach i mają z tego mega radochę, to jest to stanowczo dla was!

Agnieszka Pater
(agnieszka.pater@dlalejdis.pl)

„Ant-Man i Osa” DVD dystrybucja w Polsce Galapagos




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat