„Dziennik Youtubera. Raj dla graczy” - recenzja

Recenzja książki „Dziennik Youtubera. Raj dla graczy”.
Davy Spencer to synonim kłopotów i nietypowych przygód, a także oryginalnego poczucia humoru. Zapnijcie więc pasy i ruszamy.

Davy nadal nie ustaje w wysiłkach, by zostać youtuberem. Tym razem trafia mu się nie lada okazja – turniej gamingowy WodoBalonowe Wojny. Razem z przyjaciółmi postanawia wziąć w nim udział.  Jak zwykle sprawy się trochę komplikują i nasz bohater z Fergusem i Annie muszą dostosować się do nowych warunków. Ich cel jest jeden – wygrać cały turniej. Czy im się to uda? W międzyczasie reszta paczki z wielkim zacięciem rywalizuje o gokart. Znacie zabawę polegającą na tym, że wygrywa ten, kto najdłużej utrzyma dłoń na nagrodzie? Wszystkie chwyty są oczywiście dozwolone, co skrzętnie wykorzystuje dwójka, dobrze znanych nam z poprzednich części, uczestników. Emocji podczas lektury nie zabraknie, a i nie ominą nas zaskakujące zwroty akcji.

Nie mam pojęcia, co kryje w sobie seria Marcusa Emersona, ale za każdym razem urzeka najmłodszych członków rodziny na równi ze mną. Bezkonkurencyjne są komentarze z offu – zabawne, ironiczne, świetnie opisujące rzeczywistość. Nie bez znaczenia są także komiksowe ilustracje i oczywiście pomysł na fabułę, w której zawsze znajdzie się miejsce dla typowego, szkolnego prześladowcy.  Styl autora jest prosty, ale niezwykle przyjemny, wprost idealny dla młodego czytelnika. Współczesne tematy, sympatyczni bohaterowie, szalone przygody i miejsce na niezbyt nachalny morał. Wszystkie proporcje są wyważone, tworząc harmonijną całość.

Jeśli szukacie książki, która z przymrużeniem oka pokazuje dziecięcą rzeczywistość, to każda część serii „Dziennik Youtubera” będzie strzałem w dziesiątkę. Te książki nie tylko zapewniają dużą dawkę humoru, ale także uczą empatii i koleżeństwa oraz zasad fair play. Davy to chłopiec sympatyczny, choć trochę roztrzepany, który z łatwością wpada w tarapaty, by potem w oryginalny sposób z nich wybrnąć. Świetna zabawa gwarantowana… nie tylko dla dzieci. Cieszę się, że cykl  rozrasta się w iście szaleńczym tempie. Kibicuję Davy’emu i chętnie poznam kolejne odsłony jego przygód. Ciekawe, czy w końcu liczba obserwujących jego profil urośnie lawinowo? Mojego like’a już ma!

Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)

Marcus Emerson, „Dziennik Youtubera. Raj dla graczy”, Warszawa, Wydawnictwo Muza, 2023




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat