Francja pierwszym krajem o tak liberalnym prawie aborcyjnym

Francja zliberalizowała prawo aborcyjne.
Francja wpisała do konstytucji prawo kobiety do usuwania ciąży.

Decyzja zapadła na posiedzeniu obu izb parlamentu, czyli Kongresie Parlamentu Francuskiego, które odbyło się w Wersalu 4 marca br.

Premier Gabriel Attal nazwał Francję „ojczyzną praw kobiet”, a przyjęcie ustawy „etapem historycznym”.
„Mamy moralny dług wobec kobiet (...), które cierpiały” – mówi premier.

Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę znakomitą większością 493 głosów do 30 już w styczniu, a następnie w zeszłą środę Senat przyjął ją 267 głosami do 50. Poniedziałkowe głosowanie Kongresu było już zatem tylko formalnością.

Już jakiś czas temu, gdy pojawił się projekt ustawy, krytykowali go francuscy biskupi na corocznym spotkaniu w Lourdes. Jak stwierdził wówczas przewodniczący Konferencji Biskupów Francji, „aborcji (...) nie można rozumieć wyłącznie przez pryzmat praw kobiet”.

Francja jest pierwszym krajem, który przyjął prawo do dobrowolnego przerwania ciąży. Inicjatywę tego projektu poparła nawet skrajna prawica. Badanie opinii publicznej wykazało, że znaczna większość Francuzów popiera to prawo.

Inicjatywa ta była odpowiedzią na szokującą decyzję amerykańskiego Sądu Najwyższego z czerwca 2022 r., która odebrała kobietom federalne gwarancje prawa do aborcji.

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat