Gdy mężczyzna gardzi odkurzaczem

Jak zachęcić faceta do sprzątania.
Kiedy nasz partner nie kwapi się do sprzątania mieszkania ani utrzymywania czystości w naszym M4, dobrze sprytnie przekonać go, że nie warto być porządkowym leniem.

Jeśli ukochany miga się od pucowania czterech kątów, w których razem mieszkacie, warto dołożyć starań, aby zwalczyć jego ustawiczną niechęć do obowiązków domowych. Nawet jeśli partner tłumaczy się nawałem pracy zawodowej, zmęczeniem i brakiem sił na sprzątanie w domu, dobrze powtarzać mu do znudzenia, że i my mamy mnóstwo pracy i aktywności w ciągu dnia, a jednak znajdujemy czas, by zadbać o czystość wnętrza mieszkalnego. Koniecznym jest przypominanie ukochanemu, że mieszkanie wymaga częstych porządków i że niezbędny jest partnerski podział czynności, aby sprostać temu wyzwaniu. Niektórzy panowie nie są w ogóle świadomi, że to, że nie sprzątają w domu, jest dla ich partnerki problemem i rzeczą do zmiany. Wieki patriarchatu zrobiły bowiem swoje. Niezbędne jest więc uzmysłowienie ukochanemu, że to, że jego ojciec i dziadek nie sprząta, a mama od dzieciństwa wyręczała go w pracach domowych, nie oznacza, że i on zasługuje w tym na taryfę ulgową.

W przekonaniu mężczyzny naszego życia do sprzątania naszego M4, pomóc powinno częste chwalenie go za każdy, nawet najmniejszy przejaw chęci do sięgnięcia po odkurzacz, zmiotkę, ścierkę czy mopa. Niezwykłą moc ma też regularnie powtarzane słowo: „dziękuję”. Skutecznie z reguły działają też uprzejme prośby o pomoc i zapewnianie faceta, że bez jego wsparcia nie poradzimy sobie z nawałem obowiązków. Z racji tego, że panowie lubią czuć się potrzebni, a ich ego czuje się zadowolone, gdy się ich prosi o pomoc, istnieje szansa, że nawet mężczyzna, który na co dzień stroni od obowiązków domowych, zechce któryś z nich, w wolnym czasie wykonać. Płeć brzydsza przepada też za wyzwaniami. Warto więc w sprytny sposób przedstawić ukochanemu czynności niezbędne do utrzymania czystości w mieszkaniu, jako trudne i arcyważne zadanie do wykonania. Jeśli twój partner miga się od obowiązków domowych, dobrze uzmysłowić mu, jakie są konsekwencje niesprzątania w mieszkaniu. Pomocne będzie tu przypominanie facetowi, że jeśli nie posprząta kuchni ani nie będzie regularnie mył naczyń, nie będziesz gotować w brudnym pomieszczeniu i garnkach, jeśli nie wyprasuje sobie koszuli, będzie musiał pójść do pracy w zmiętym ubraniu, jeśli nie kupi proszku do prania, nie upierzesz mu odzieży itp. W zachęcaniu drugiej połowy do pomocy w obowiązkach domowych, przydatne jest również umawianie się na wspólne sprzątanie w tym samym czasie. Półtorej godzinki dla czystości domu w sobotę – to jest to! W wyrobieniu w partnerze nawyku sprzątania pomóc też powinno nagradzanie faceta za wykonywanie obowiązków domowych. Wtedy utrzymywanie czystości w mieszkaniu, będzie mu się na pewno miło kojarzyło.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat