Gotowanie z resztek

Aby ograniczyć marnowanie żywności i pieniędzy, aby być ekologicznym i maksymalnie wykorzystywać nasze kuchenne zasoby, warto dobrze przyjrzeć się temu, co zalega w lodówce, kuchennych szafkach i przygotować z tego smaczne, tanie i pożywne potrawy. Gdy zauważymy, że owoce, które kupiłyśmy, nie wyglądają już zbyt świeżo, ale jeszcze nadają się do spożycia, dobrze dodać je do owsianki, przyrządzić z nich naleśniki, sałatkę owocową, upiec owocowe ciasto, ugotować kompot, uraczyć się ryżem z owocami.

Gdy znajdziemy w kuchni pojedyncze okazy różnych warzyw, dobrym pomysłem jest ugotowanie zupy jarzynowej lub lecza. Różnorakie kawałki mięsa wrzucić można do gulaszu, bigosu lub ugotować i prostu zjeść z ziemniakami i jakąś sałatką. Gdy nie dojemy mięsa z obiadu, wykorzystać je możemy potem jako farsz do pierogów lub pulpetów. Ostatni plasterek szynki lub kiełbasy w opakowaniu? Po pokrojeniu będzie smacznym dodatkiem do jajecznicy. Aby nie wyrzucać zbyt dużej ilości pieczywa, warto przerobić go na bułkę tartą, zużyć jako zupne grzanki lub tosty.

Świetnym sposobem na ograniczenie wyrzucania żywnościowych resztek, jest przyrządzanie z nich zapiekanek, pizzy, bulionów i pasztetów. Coraz więcej osób używa też np. oleju z ryb w puszkach do smażenia. Ziemniaki z poprzedniego dnia wykorzystać można np. do przygotowania kopytek. Gdy ugotowałyśmy za dużo makaronu, zużyć go możemy do zapiekanki, zupy lub sałatki. Aby zminimalizować marnowanie żywności, warto co tydzień dokładnie przyglądać się temu, co znaleźć możemy w naszej kuchni i pomyśleć, jak możemy wykorzystać produkty, które jeszcze nadają się spożycia.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}